Żyć w zgodzie ze sobą, swoją naturą i własnymi przekonaniami. Nie tracić czasu na myślenie o rzeczach niepotrzebnych, które nie mają większego znaczenia. Odpuszczać, łagodnieć, darować… Złość i…
Regularnie sieję różne odmiany rzodkiewek, ale tylko do końca czerwca. Póżniej będzie przerwa aż do września, ponieważ rzodkiewka jest rośliną krótkich dni.
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość. Dlatego ludzie są słabi, bo dorośli boją się mówić o miłości. Hm… a może nawet się wstydzą? Ale jakoś nie wstydzą…
Ubrana na cebulkę, z wełnianym kocem pod pachą. Wszystko dostatecznie luźne i naturalne, aby nic nie przeszkodziło i nie utrudniało podczas małej wyprawy.
Schodzimy z utartych ścieżek. Idziemy drogą miłości. Przeciwności nauczyły nas prawdy. A ona wyzwala i daje wolność. I nawet czas utrudnień dał nam nowe pomysły i moce twórcze….
Chcieliśmy ten jakże inny i piękny weekend zakończyć w wczesnośredniowiecznej osadzie, więc po drodze zajechaliśmy na Skansen Słowian i Wikingów w Wolinie. Na wyspie Ostrów było cicho i…
W weekend odwiedziliśmy piękny i rolniczy region w północnej Polsce, czyli Pojezierze Drawskie. Wstąpiliśmy także do kilku gospodarstw wpisanych na listę Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego, z których wyjechaliśmy znacznie…
W marcu przeprowadziłam siew pomidorów rosyjskich. Stara, ekologiczna i bardzo plenna odmiana. Doniczki trzymałam w domu w pobliżu światła dziennego. Rosły przez 1,5 miesiąca. Teraz moje pomidory poszły…
Chcieliśmy 1 czerwca zrobić coś fajnego. No i zrobiliśmy! Upiekliśmy na ogniu ciasto. Już sama woń syciła. Ach, co to był za zapach! Rozgrzany cukier, cynamon i przypieczone…
Pieczarka pod starym drzewem kryła skarby i znaleziska. Najcenniejsze okazały się francuskie, cegły szamotowe Tenaud de Montoir. Gdy je zobaczyłam miałam wrażenie, że oczami wyobraźni wiedzę stary piec…
Najważniejsze są rzecz jasna wysiewy w różnych częściach ogrodu oraz na specjalnie przygotowanej glebie. Na zdjęciu nowe poletko warzywne. Zagoniki przygotowane na poważnie (uśmiech). Teraz podlewać, pielić i…
Lecą kwiaty głogu na świeżo zerwane rzodkiewki, które zjadamy w całości, bo liście mają więcej wartości odżywczych od korzeni. Oczywiście nie mogą być zwiędnięte ani przerośnięte. Nie powinny…
Spotkanie z „nadczłowiekiem”, przyjacielem i opiekunem oraz skromne przyjęcie urodzinowe na jego cześć. Był domowy tort cytrynowy i kawa. A podczas słodkiego poczęstunku nie zabrakło ważnych słów, które…
Kończę rozsady. Wszystkie młode siewki (oprócz ogórków i pomidorów) poszły już do gruntu lub do podwyższonych grządek. Muszę przyznać, że w glinianych i nieco większych doniczkach otrzymałam mocniejsze…
Niemalże codziennie w przepięknych głosach polskich ptaków słyszę kukanie kukułki. Ostatnio nawet udało mi się ją zobaczyć, gdyż na dłuższą chwilę przysiadła na starej jabłoni. Podobno, gdy słyszy…
Szpinak, który całkiem niedawno wysiałam rośnie z życiem. Cieszy mnie to, bo już myślę, co dobrego przyrządzę, gdy przyjdzie pora zbiorów. Zapewne zrobię zupę z przepisu Sophie Dahl…
W lnianej aktówce noszę nasiona i stare książki ogrodnicze. W przerwach zgłębiam wiedzę na temat kalendarza biodynamicznego. Uprawy prowadzone według takiego kalendarza opierają się na przestrzeganiu naturalnych praw…
Z dnia na dzień zmieniliśmy swoje życie, nawyki i przyzwyczajenia. Być może żyliśmy już zbyt wygodnie, ale uświadomienie przyszło piorunem, więc i zmiana była bezzwłoczna. Skoro nie mamy…
Pozwolę sobie na pewne porównanie: z nasionami jest jak z pieczeniem chleba. Warto go piec z najlepszej mąki na jaką Was stać i jaką możecie dostać. Podobnie jest…
Piękno i istota rzeczy tak często ukrywa się w tym, co z pozoru jest mało ważne. Tym razem zawarła się w dmuchawcu mniszka. Podziwiam go i robię zdjęcie,…
A przy kieszeni mojej drelichowej bundy przypinka, którą dostałam w prezencie od Christiana Watsona. Jest to jeden z piękniejszych logotypów jakie znam.
Suszę i porcjuję rozmaryn oraz inne zioła. Gałązki po wysuszeniu muszą nadal zachować kolor i zapach. Wiecie, robię zapasy, bo mam pewien plan. Już wkrótce uchylę rąbka tajemnicy.
Jeżeli kupujecie nasiona i na opakowaniu jest symbol F1 (raczej w górnym narożniku) – to musicie wiedzieć, że wybieracie nasiona z hodowli heterozyjnej. Hm… – co to oznacza?…