Chcieliśmy ten jakże inny i piękny weekend zakończyć w wczesnośredniowiecznej osadzie, więc po drodze zajechaliśmy na Skansen Słowian i Wikingów w Wolinie. Na wyspie Ostrów było cicho i bardzo spokojnie. W tym miejscu czas się zatrzymał i bez śledzących oczu można być sam na sam z kawałkiem historii.