{krem z sardynek} – przepis

Lubię przepisy, które powstają z własnych smaków na podniebieniu i tego, co mam w lodówce. Kluczowe w tym przepisie jest użycie dobrych sardynek w oliwie z oliwek. Takich, które lubicie najbardziej.

Składniki: puszka sardynek, 50 g miękkiego masła, łyżeczka musztardy, kilka kaparów, trochę soku z cytryny, pieprz, łyżka koncentratu pomidorowego. Do przybrania: zioła, jadalne kwiaty, pietruszka.
Sardynki, masło i kapary rozetrzeć widelcem. Doprawić do smaku sokiem z cytryny i pieprzem. Dodać przecier i ewentualnie trochę mielonej papryki. Wszystko porządnie wymieszać.
Pasta jest kremowa i delikatna w smaku.
Smacznego!

PS W sardynkach znajduje się też dużo witaminy D i kwasów omega-3.
PS2 Jeżeli macie taką możliwość to wybierajcie sardynki oraz przeciery w słoiku. Żywność puszkowania zawiera bisfenol. Ten sam, który znajduje się w plastikowych butelkach. Bisfenol jest szkodliwy dla zdrowia. Od dawna mówi się, że wyjątkowo źle wpływa na gospodarkę hormonalną człowieka. Są już firmy, które zaniechają tego groźnego związku chemicznego z rodziny fenoli i wyraźnie zaznaczają na puszkach: BPA free, bez BPA, nie zawiera bisfenolu, nie zawiera BPA, BPA 0%, wolny od bisfenolu. Jeżeli nie ma takich oznaczeń, to w 90% bisfenol został użyty przy puszkowaniu. O tym pisałam już za czasów mojego pierwszego bloga, ale przypominam, aby mieć to na uwadze.