Kategoria: MikantorPage 1 of 144

{schyłek dnia}

Ognisko dogasa i słońce zachodzi. Pora kończyć pierwszy dzień ognia.

{21.03}

Pierwszy dzień wiosny. Popołudniowe ognisko, które zastępuje kolację. Kiełbaski na patyku z niedawno przyciętej gruszy i pajdy świeżego chleba. Grzanie stóp na rozgrzanych kamieniach. Powitać wiosenkę – zaśpiewać…

{być w drodze}

Droga Przemiany została przygotowana tak, by poprowadzić cię poprzez konkretne ścieżki. Bez drogi na skróty.

{lasek}

W przyrodzie wielki ruch. Ruszyły mrowiska i wszystko zaczyna żyć inaczej. Wypatrujemy powrotu sąsiada boćka.

{svadbarski kupus}

Wprost z dębowej beczki na przednówek. Syte danie na bazie własnej kapusty kiszonej.

{baźki}

Wszystkie znaki na Niebie i Ziemi mówią o nadejściu wiosny.

{bosanski lonac}

{rokitnik}

Krzewy tylko czekają aż słońce zawita na dłużej. Rokitnik w szczególności.

{on the table}

Człowiek bierze odpowiedzialność za to, co mówi i za to, co stawia na stole. Podwójna karma.

{brzezień}

Staropolska nazwa trzeciego miesiąca w kalendarzu – to brzezień. Słowo pochodzi od brzóz, które zaczynają się odżywać po długiej zimie.

{CORNWALL}

Kilka nowości wpadło do składu Fire of Love.

{daszki i okienka}

{wiatr}

Wiatr bywa dobry, bywa zły. To samo dotyczy każdej siły we wszechświecie. A przebiśniegi nadal cieszą oczy i duszę.

{oliwka}

{kawa}

Każdy ma swoją rolę do odegrania. Doznawać, miewać, kosztować.

{sadki}

Przedwiośnie w sadzie, czyli zabiegi ochronne, cięcie drzew i porządkowanie. Znowu będą gałęzie na chrust.

{purse}

{białe dzwoneczki i mewa}

Nie mogę się nimi nacieszyć… Tak bardzo je lubię, więc oto i jest – bukiecik na pierwszy tydzień marca. Kwiatuszki ułożyłam w bardzo starym mleczniku duńskiej manufaktury Bing…

{MEVA NO. 863}

Sztormowa lampa naftowa wyprodukowana w czechosłowackiej fabryce Meva. Piękna i niezawodna, nawet podczas silnego wiatru. Link to lampy: tu.

{nieopodal}

Wycieczki do pobliskich miasteczek zawsze mnie ożywiają i mobilizują do następnych wypraw w niewielkiej odległości.

{majstor za pec}

{domowe gofry}

Z żeliwnej maszynki, z ognia i orkiszu.

{bukiecik}

Za dar zdumiewania się – dziękuję!

{bandana blue}

Tymczasem w sklepiku Fire of Love trochę nowości.

{moments}

Chwila w zacisznym miejscu. Nie potrzebuję nic więcej…

{na stole}

{śnieżyczki}

Wiosna wysłała list i posłańców. Ptaszki ćwierkają głośniej.

{sąg}

Marzec. I już człek wiosnę czuje.

{wicker love}

{wydmy}

Zanim buki zrzucą liście i wypuszczą nowe pąki.

{myśl…}

Podobne przyciąga podobne. Zgodność, wzajemne dopełnianie się. Inaczej to nie ma harmonii.

{poranek}

Jakim pięknym i cennym darem jest poranek. Idzie nowe.

{bukiecik}

Gdy pojawia się wiosna – wszystko rozkwita. Jakie to piękne, dobre i jasne.

{wool}

Wełnianych swetrów nigdy za wiele.

{chrust}

Jeden i drugi, potrzebny w lutym.