{KRAM DAR}

Nie o małą rzecz idzie – to chleb!

I tak oto targi mody i dizajnu zamieniliśmy na mały kram i świat odtwórstwa na terenie skansenu. Coś musi odejść, aby mogło coś przyjść. Długo czekaliśmy na ten moment, bo pęd i intensywność modnych targów na dłuższą meta była przeciwna naszej naturze.

← Previous post

Next post →

10 Comments

  1. A zatem, niech się darzy!!! Same dobre wiatry niech prowadzą Wasz kram pełen dobra! Powodzenia!

  2. Uwielbiam słowo darzy! Stąd nazwa DAR.
    Dziękuję za piękne życzenia i słowa.
    ❤️

  3. Cudnie 😍 dmucham w skrzydła (żagle) mocno!

  4. Poczułam, poczułam… doleciało!
    Dziękuję, Magda ❤️

  5. Malgosia

    Cudnie! Dziekuje ze pozwalacie towarzyszyc wam w tej drodze… Skanseny sa czyms niesamowitym, kocham je w kazdym kraju. W tym roku bede nawet w Polsce w jednym mieszkac bo ma hotel w dawnej gospodzie, nie moge sie doczekac. Wyciagne zaraz moj zaczyn z lodowki bo dawno nie pieklam. Jak zwykle inspirujaco dzialaja na mnie wasze poczynania. Niech sie wam darzy.

  6. Looka

    Nazwa w dechę! Niech ogień nie przygasza!

  7. admin

    Dzięki, Kochana ❤️
    Nie przygaśnie!

  8. admin

    Tak. Skanseny są czymś pięknym, niesamowitym. Są prawda.
    Szczególnie te wszystkie, które żyją dzięki pracy zaangażowanych ludzi.

    Bardzo nas to cieszy, że nasze poczynania działają na Ciebie inspirująco 🙂 Och, to jest jak nagroda!
    Pięknego wypieku chleba i już dziś życzę niezapomnianego czasu w Polsce.
    ❤️
    Dziękujemy!

  9. Malgosia

    Niestety moj zaczyn juz byl nie do odratowania ale… dostane nowy od znajomych, ktorym czesc swojego przywiozl ktos z .. Polski. Przy okazji opowiedza mi o swojej egzotycznej podrozy poslubnej, w ktora dzis wyruszaja. W miedzyczasie ja tez bede w podrozy-najpierw do San Francisco (gdzie juz szukam piekarni i ciekawych miejsc na lunch „farm to table” i dobra kawe ) a potem do Europy. Musze wiec na swoj poczekac ale mysle ze warto. Sam fakt, ze chleb sprawia, ze spotykamy sie z ludzmi, przekazujemy sobie zakwas , 'szmugluemy’ go przez ocean, ze rosna nam chleby i przyjaznie. Piekne to i symboliczne.

  10. O tak! Piękne to i symboliczne.
    Chleb to życie. Łączy, prostuje drogi, cieszy i przecież żywi.
    To życie ❤️
    Dzięki za uroczą historię, Małgosiu ❤️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.