Wielkie otulenie, przytulenie i okrycie. A nawet odkrycie! Tak, odkrycie polskiej i młodej firmy Dreamcatcher. Cieszę się bardzo, że mogłam pstryknąć dla nich tych kilka ujęć.
Zdjęcie: Leica M6, Elmar 50/2,8. Film: Ilford HP5 PLUS 400/36.