Zaczynaj od rzeczy małych. Poszukaj równowagi drobiazgów. Proste i codzienne radości są receptą na szczęście i spokój. Odnaleźć czystą radość pomagają też ulubione zajęcia. Niemniej musisz chcieć coś…
Nowy na pokładzie! Nowy, chociaż używany, ale to nie ma większego znaczenia. Sprzęt wyhaczony na Allegro od osoby, która nie do końca wiedziała, co sprzedaje. Jednym słowem to…
Przerwa w pracy. A przy kawie rozmowa o procesie poszukiwań i ciągłych zmian oraz o zaufaniu we własną intuicję. Na tyle mocno, aby dać się jej prowadzić. Rozum…
Ciepła chwila przy kawie. I to serdeczne uczucie, które pochodzi z niezakłóconej, prostej powszedniości zwykłego dnia. Aż trudno uwierzyć, że już koniec grudnia. Koniec roku. PS Jutro wpadnę…
Stopniowo i sukcesywnie zbliżam się idealnego makowca. Takiego jakiego pamiętam z dzieciństwa. Nie mam przepisu, ale mam pamięć smaku na podniebieniu. Wkrótce zrobię kolejną próbę.
Espresso angażuje wszystkie zmysły, głównie oczy. Dlatego powinno być perfekcyjnie zaparzone i podane w odpowiedniej filiżance. W naszym domu jest coś z kawiarnii.
Kawa z filiżance z Budapesztu. Rzecz godna wspomnień, bo o tę filiżankę nieźle zawalczył Gero i Zorki. I jeszcze bibułka z najstarszej kawiarnii w Turynie „Al Bicerin”, która…
Nie przepuszczam okazji do wzrostu. Szukam tylko dobrych wibracji. Naturalne świece z wosku pomagają mi oczyścić przedmioty, dom oraz siebie. Świeca też jest kadzidłem.
Podczas kawy ucho moje łowiło komplementy kierowane do domowego baristy – Zorkiego. Oko zaś wypatrywało uśmiechnięte twarze. Wszyscy byli bardzo kontent. Bo przecież dobra kawa ożywa ciało i…
Poniższy przepis jest rewelacyjny, gdyż twaróg wnosi nowy i lekki smak. Rogaliki są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Najlepsze w dniu pieczenia. Póżniej można je lekko podgrzać…
Mój mały sklepik wraca na stare tory. Pamiętajcie jednak, że rzeczy nadal będą wstawiane od czasu do czasu, ale postaram się aby przynajmniej raz w tygodniu pojawiło się…
Nasza kuchnia przypomina nas samych (uśmiech). Nic od linijki. I jeszcze: wszystko potrzebne i wszystko pod ręką. Nie ma miejsca na ozdóbki i dekoracje dla dekoracji. Każdy przedmiot…
Kawa w domu to najlepsza kawa. Czasem zdarzają się wyjątki (szczególnie w Bolonii), ale i tak nie ma ich zbyt dużo. To samo tyczy się chleba, ciasta i…
Przy kawie miewamy nowe pomysły. Może to dziwne, ale tak jest. Dlatego zawsze będę powtarzać, że dobra kawa ożywia umysł. Działamy, pracujemy i chcemy realizować marzenia. Bez większych…
Pokrzepiliśmy się wyśmienitą kawę. Wypiliśmy po dwie na głowe i stwierdziliśmy, że kawa była lepsza niż w domu (uśmiech). Zjedliśmy także ekologiczną crostatę i jeszcze kupiliśmy paczkę kruchych…
Na dworcu w Bolonii okazuje się, że mamy dwugodzinną przerwę. Chwila namysłu i już w naszej głowie pojawił się pomysł, że to wystarczająco dużo czasu, by pójść na…
Mam już wywołane negatywy. Przeglądam je bardzo dokładnie, bo każdy kadr wymaga uwagi. I myślę, że niektóre sytuacje wręcz same narzucają się na czarno-białe ujęcia.
Okruchy dnia i chwil, których wszędzie szukam. I Ty też szukasz; skoro tu jesteś. Z dedykacją dla M. Dziękuję za dzisiejsze słowa, które ogrzały moje do nieskończoności tęskniące…
Na pierwszą kawę udaliśmy się do Caffè Al Bicerin na turyńskim Piazza della Consolata. Wizyta wypadła tak wspaniale, że jutro też tam pójdziemy. Ponadto chcemy tu zrobić odpowiedni…
Po pusty archiwum błądzę jak człowiek we mgle. Katalogi czyste, bibliotek plików też. Swoje zdjęcia znajduję na innych platformach, blogach i serwisach. Na tym zdjęciu moja kawa w…
Wracam do obiegu, ale w pewnym sensie zaczynam od zera. W moim dwunastoletnim komputerze padł dysk. Straciłam wszystkie zdjęcia, materiały do książek, opracowania, dokumenty i inne zapiski, które…
Kawa w kawiarni smakuje zupełnie inaczej niż w domu. Ot, po prostu dochodzą nowe dźwięki i zapachy. Są wokół ludzie, jest gwar i ten ujmujący stukot filiżanek. To…
Monopol na kawę. Zawsze! Kto posiada Subiektywne Przewodniki po Małych Przyjemnościach, ten zna to miejsce. Kawiarnie polecaliśmy w 8. numerze. W lokalu nic się nie zmieniło. Niczego nie…