Tag: WolinPage 1 of 4

{głodni}

Raz jeszcze, drugie ujęcie – na pamiątkę. I po miodobraniu.

{szczęście jest proste}

Bo przecież każdy ma zasoby, jakieś talenty, z którymi może się dzielić. Oto czwórka szczęśliwców, którym przypadło po placku na głowę.

{na kramie}

Nie tylko chleb i placki. Ale też: kawa, przyprawy, zioła, sól, przetwory. Kocham nasz kram!

{z chlebem…}

…i za chlebem. I tak oto chwyciliśmy szczęście ciepłem swoim rąk. I zaczęło się darzyć.

{Genja}

Cały czas wracam do zdjęć z Nocy Kupały. Do obrzędu ognia rozniecanego rękoma człowieka, do „świętego” żywiołu. Wracam… i pozostawiam tu.

{J}

Jerry i sprawa sznurka. Zresztą bardzo ważna.

{Dzień Chleba}

Wieść gminna niesie, że jutro Dzień Chleba na skansenie w Wolinie. Niech się szczęści nam wszystkim. Niech chleba nigdy i nikomu nie zabraknie. Niech się DAR-rzy!

{wełna}

Raz, dwa, trzy zamawiam – moje z lewej!

{żywy ogień}

Oto rytualne niecenie „żywego ognia”. Nie było łatwo, bo udało się dopiero za trzecim razem. Trzeba przyznać, że nasze chłopaki ze skansenu włożyli w obrzęd całe swoje serca. Był…

{Rusałka}

Na wszystko jeszcze raz popatrzę i wspomnę ten przepiękny dzień i ciepły wieczór.

{dziewuszka}

Podczas Kupały zrobiłam sporo zdjęć i wciąż je przeglądam. Oto moja najcierpliwsza modelka – dziewuszka, krasna Słowianka, czarowna Duszyczka. Dziękuję!

{midsummer}

Noc Kupały – szczególnie ważna i obchodzona przez Słowian. Jednak podobne rytuały np. palenie ognisk i tańce wokół nich mają także ludy germańskie (Mittsommerfest) lub bałtyckie (Midsummer).

{nie}zapomniane

Ogniska powoli dogasają, ale śmiałków skaczących przez żarzące się węgle nie brakuje. Każdy pragnie zapewnić sobie pomyślność i doskonałe zdrowie. Zaś kąpiel w rzece przynosi ochronę przed demonami i pełne oczyszczenie.

{korowody}

Zwyczaje wiążące się z Nocą Kupały miały zapewnić: zdrowie, szczęście, obfitość i urodzaj. Przy ogniskach odbywały się tańce i korowody, które miały chronić przed złymi mocami i chorobami.

{wiła i śpiewała}

Wianki wyplatano z polnych kwiatów, traw i przede wszystkim ziół. Najważniejsza była bylica, która była także obowiązkowym elementem stroju. Ziele to według naszych przodków miało silne właściwości ochronne przed czarami. Ponadto…

{ogień}

Prastara słowiańska metoda niecenia ognia i przedmioty do tego służące oraz także, a może przede wszystkim siła i wiara Człowieka.

{KRAM DAR}

{ogień i miłość}

Kupalnocka to czas szczególnych zalotów. Trzeba się pokazać z najlepszej strony, by zaimponować swojej wybrance.

{przy drzwiach}

Każdy na coś lub na kogoś czeka… Wieczór dziś taki jasny i czysty. A i noc nie będzie ciemna.

{Kupalnocka}

Puszczanie wianków na wodę to dawny zwyczaj Słowian. To także wróżba, która przepowiada przyszłość młodym dziewczynom.

{wełna – naturalnie}

Wystarczy na krajki, skarpety, czapki, obszycia. Dla całego grodu i nie tylko. Nadwyżkę będzie można sprzedać.

{żywy ogień}

Najsilniejsi mężczyźni przeprowadzili piękny i autentyczny obrzęd niecenia żywego ognia świdrem ogniowym. Prawdziwe widowisko!

{u piekarzy}

Wypieków nie było końca. Każdy chciał spróbować chlebka pasterskiego z pieca chlebowego. Ale wobec naszego trudu, pojawiło się kolejne piękne doświadczenie. I teraz ta mocna i dobra energia będzie…

{stary koszyk}

{przygotowania}

Ręce – stare i młode, wszystkie – zajęte! Każdy coś szykuje na święto przesilenia letniego.

{wianki}

I przez pół dnia wiła wianki… i śpiewała. Czekała.

{Vineta}

Brama także przyozdobiona.

{w oczekiwaniu…}

Na taniec w korowodzie i obrzęd wodzenia Słońca.

{a pod chatą…}

{22}

Bylicy narwała, chleb rozkroiła i jasną suknię założyła.

{Noc Kupały ’24}

Drogi Pamiętniczku, nie mogę inaczej, więc przenoszę się na obrzęd małej nocki – Kupalnocki. Póki wspomnienia świeże niczym kwiaty do wianka.

{nowy sezon}

I tak po 5. miesiącach wróciliśmy do swojej bajki. Radosny nastrój nie znał granic.

{przyjaciółki}

Gdziekolwiek jesteście, cokolwiek robicie, myślcie o sobie, Dziewczyny. Wasza przyjaźń jest jasna, młoda i piękna. Pasja Was tworzy a najpiękniejsza słowiańska dusza pochłania. Do zobaczenia na Wolinie!    …

{głagolica}

Najstarsze znane pismo słowiańskie. Te litery były i są – amuletem ochronnym. Starosłowiański alfabet posiada ogromne moce. Zgłębiam prastare litery. Mam na to całą zimę.

{dobra sieć}

Zapuściliśmy sieć, która daje nam możliwości tego, czego długo szukaliśmy…