Tag: foodPage 25 of 28

{modern calligraphy}

Praktycznego zastosowania znaków pisarskich, czyli pięknie wykreślony szyld baru. Widać sprawną rękę i znajomość budowania liter. Całość ułożona w dobrze zaprojektowanym skrócie, perspektywie. I tak na każdym kroku….

{VI. kerület}

Każda dzielnica ma swój targ, gdyż zakupy na halach i placach targowych są częścią codzienności większości budapesztańczyków. Nasz ulubiony to: Hunyadi téri Vásárcsarnok (VI. kerület). Tu rozpoznajemy już…

{Hunyadi téri}

Patrzę na gablotę, która ozdabia targ z warzywami – Hunyadi téri. Nagrody, puchary, medale, proporczyki. Nie ważne, że zdobyte dawno, bardzo dawno (jakieś pół wieku temu). Nikt tego…

{savanyú káposzta}

Na Węgrzech bardzo popularne są różnego rodzaju kiszonki, które je się przez cały rok, do obiadu i nie tylko. Węgierska kuchnia opiera się głównie na mięsie, ale ilość…

{autumn vegetables}

Pasternak zwyczajny wcale nie jest taki zwyczajny. Nie jest też pietruszką! To selerowate warzywo nadaje się do różnych zup, warzywnych zapiekanek i tartych surówek. Z pasternaku można zrobić…

{old tiles}

Targ z warzywami. Wężykiem wchodzimy w każdą alejkę. Patrzę i podziwiam nie tylko stragany, które uginają się od sezonowych owoców i warzyw. Zaglądam także do przyściennych sklepików, bufetów…

{Vásárcsarnok}

Kilka warstw farby olejnej – białej i czerwonej, ale nadal jest ten staromodny klimat, którego nie da się ukryć. Eklektyczne zdobienia, prosty szyld. Nie sposób tego nie zauważyć,…

{tomato & books}

{red romaine lettuce}

Często myślę o tym, że jedzenie ma ogromne znaczenie, bo organizm człowieka był i będzie mocno powiązany i uzależniony od natury.

{I love pasta}

Liczba składników ograniczona, satysfakcja gwarantowana. Po raz enty zachwycamy się ileż smaku mają w sobie jakościowe składniki. I gotowanie, które zajęło jakieś 20 minut (łącznie z nakryciem stołu).

{homemade rustic crusty bread}

„Słowa się mówią, chleb się je”. W naszym domu chleb zajmuje bardzo ważne miejsce. To niesamowite, że pieczenie chleba chyba nigdy nie przestanie nas fascynować. Pobudzanie zakwasu, dokarmianie,…

{before dinner}

Na stole ostatnie kawałki włoskich serów, dobra oliwa i piętka chleba do wytarcia talerzy.

{copper pot}

{last supper}

Dziś wspominam ostatnią kolację pod sardyńskim niebem. W przeddzień wyjazdu trzeba było zjeść wszystko, co nie nadawało się na suchy prowiant. W walizce było już prawie pełno. Cudem…

{Mercato Di San Benedetto}

Na targu rybnym w Cagliari działy się rzeczy niesamowite… I ludzie byli niezwykli. Nie brakowało także sobowtórów. Jeden sprzedawca był bardzo podobny do Jean Reno. Przez chwilę myśleliśmy,…

{The Tucci Cookbook: Stanley Tucci}

Stanley Tucci. Chyba każdy pamięta go z filmu Julie i Julia (oryg. Julie & Julia), gdzie zagrał wyrozumiałego męża Julii (Paul Child). Nie wspomnę już o filmie, o…

{trattoria}

Przeszukuję zdjęcia, segreguję i nadal tkwię w klimacie filmu, o którym już pewnie czytaliście. Kto nie czytał, to odsyłam do następnego wpisu.

{Big Night}

Czasu nie marnujemy – pracujemy. I zgadnąć chyba nietrudno, że klecimy coś nowego. Myślę, że każdy z nas potrzebuje jakiś bodźców, obrazów i inspiracji. Bo przecież w natchnieniu…

{Goodbye October}

{Hope you have sweet weekend}

{Tartine bread}

{wild local prawns}

Sardyńska kuchnia w najlepszym wydaniu. Krewetki kupiliśmy na tagu, sfotografowaliśmy i natychmiast zjedliśmy. Dania tutejszej kuchni opierają się głównie na owocach morza. Są proste, sezonowe i lokalne.

{artichoke}

Słowem: cieszymy się z przygody, która nas tu spotkała… i przybrała postać kartki z książki kucharskiej. Przypadek? Nie, zamiar! Podróże kulinarne – to nas najbardziej kręci. PS Myślałam,…

{Italian mood}

W kieliszku wino Monica. Dokładna nazwa: Antigua Monica di Sardegna DOC 2012. Do tego chleb, oliwa, sałata i ryba. Na deser owoce i ser z wyspy. I jeszcze…

{the best Italian food}

Mamy swoje potrzeby i upodobania. Między innymi zawsze sprawdzamy (dopytujemy) czy w mieszkaniu, które chcemy wynająć jest kuchenka gazowa i piekarnik.

{Cozzy}

Nawet skorupy są piękne. Ciemne, lekko perliste i połyskujące. Cozzy – to moje ulubione włoskie małże. Cenię je za wyjątkowy smak i dużą porcję żelaza. Dawno tak dobrych…

{Cozze alla marinara}

Kuchnia sardyńska to głównie ryby i owoce morza. Czarne małże „Cozzy” są tak wyśmienite, że słów brak. No i przebyły drogę 0 km.

{Sardinian sweets}

Jest takie miejsce przy Via Napoli, gdzie można zaznać przesłodkiej rozkoszy. Wszystkie ciasteczka wyrabiane są na miejscu. Zawierają bardzo mało składników. Ponadto wszystkie są pełni naturalne i bardzo…

{morning coffee}

{love tomatoes}

Addio pomidory – śpiewał Kabaret Starszych Panów. Ja też śpiewam… A po cichu liczę jeszcze na ostatnią dostawę pomidorów od lokalnego działkowca.

{joie de vivre}

Zamiast czekać na specjalne uniesienia, smaki i zachwyty, zobaczcie, co dobrego macie już dziś, od ręki. Jest mnóstwo dobrych rzeczy, które smakują wyjątkowo. Zatem joie de vivre i…

{seagull}

Najpiękniejszy i najstarszy mlecznik w mojej kolekcji. Do tego jeszcze bardzo rzadko spotykany motyw.

{local breakfast}

Odpoczywamy, relaksujemy się, jemy pyszne rzeczy, które kupiliśmy podczas weekendowego święta. Mamy sery zagrodowe, domowe masło, własny chleb i plaster miodu akacjowego. Mruczymy pod nosem i cały czas…

{French pastry}

Powitać weekend i inne przyjemności, których przy sobocie i niedzieli nie może zabraknąć. Trzeba dni odróżniać i wyróżniać. Po prostu dostrzec różnicę.

{sweet treat}

Mango, śmietanka i czarny bez. Prawie zawsze wybieramy te same smaki. Niekiedy różni nas tylko jedna gałka. Lody Marczak, ul. Rayskiego 25, Szczecin.