Wszystko się zmienia. My się zmieniamy, czasy się zmieniają… Ale w moim domu wszystkie potrawy wigilijne i ciasta świąteczne nie ulegają żadnym zmianom. Nadal są dwie zupy: czysta grzybowa i barszcz z uszkami. Obowiązkowo pierogi i kapusta z grochem. Nie zabraknie także śledzi, ryby po grecku i kompotu z suszu. No mak, dużo maku. Nie tylko na dobry sen…
{poppy seed}
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Celina
Życzę Wam pogodnych Świąt. Dużo pozytywnych ludzi wokół siebie i dużo radości ??
Helena
Pod tym apetycznym wpisem życzę Wam pysznych i leniwych Świąt 🙂
admin
Bardzo dziękujemy! Życzymy również spokojnych, ciepłych i pełnych odpoczynku Świąt.
Ściskamy choinkowo :***
admin
Dziękujemy, Celinko :*
Zdrowia i miłości dla Ciebie!
Wesołych i pogodnych!
Magda
I to jest właśnie magia Świąt 🙂 U mnie też głównie klasyki. Czasem dorzucę jakiś nowy smak. Ale podstawową zasadą jest, że wszystkie potrawy są „handmade”, innych nie uznaję 😉 ściskam ciepło :-*
admin
To prawda! Muszą być smaki znane od lat. Wszystko domowe, postne, kresowe i tradycyjne. Zmiany to na Sylwestra, ale na Święta to nie.
Ściskam ciepło i życzę duuuużo dobrego na ostatnie dni grudnia :*