{rustic barn}

Każda z tych desek miała swój początek, swój żywot i swój zmierzch i lśnić blaskiem nigdy nie chciała. Warto się pochylić nad pięknem, które bywa ukryte.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. I każda jest inna…..stworzona przez naturę, piękne tło dla detalu 🙂

  2. Zgadza się. Każda inna. Niby podobne, ale przecież zupełnie różne…

  3. Malgosia

    W mojej okolicy jest sporo straych stodol, zazwyczaj pomalowanych kiedys na czerwono, maja specjalne systemy wietrzenia przy pomocy uchylania desek scian. Kiedys specjalnie sie zatrzymalam zeby dokaldnie obejrzec, jak to kiedys dzialalo. Geniusz w prostocie! I pomimo tylu lat, zardzewialych gwozdzi i uchwytow nadal mogloby dzialac.

  4. Och, wiem o czym mi mówisz. Widziałam kiedyś program, gdzie to pokazywali.
    I to była chyba jakaś kulinarna wyprawa przez USA.
    Genialne to jest!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.