{r u c o l a}

Z pamiętnika szalonego ogrodnika. Jest 7. grudnia. W dalszym ciągu zbieram rukolę. W sumie to nic takiego (rukola rośnie jak chwast), ale ja się cieszę, bo od marca zrywam liście przynajmniej dwa razy w tygodniu.

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Zielone liście z ogrodu w grudniu , to jak najwspanialszy prezent….☺

  2. O tak!
    To cudowny prezent. Radość wielka!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.