{life&rye}

W tym roku największą radość sprawiły nam nasze niewielkie żniwa. Wszystkie prace przeprowadziliśmy w najprostszy sposób. Zboże ścinaliśmy ręcznie, nożycami. Po skoszeniu było sortowanie. A później młócenia, czyli oddzielanie ziarna od kłosów. Poszłoby szybciej, gdybym miała cep, ale nie miałam, więc użyłam zgrzebnego worka i kamienia.

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Simple_art_wood

    Podziwiam Was za to, że sięgajcie dalej i dalej. Próbujecie nowego, pomimo braku przydatnych narzędzi.
    Wasze doświadczanie jest dla mnie świadectwem wiary, odwagi i nadzieji.
    Motywuje mnie to, bardzo 💚.

  2. Tak, Marzenko. Tym razem mamy całkowity brak narzędzi. Ale mamy chęci, zapał i wiarę, że to jest nasza droga.
    Dziękuję Ci z całego serca, że to widzisz, że tak pięknie i serdecznie nas odczuwasz. WIELKIE dzięki ❤️
    I piękne jest to, że możemy Ciebie motywować, wspierać. Choćby najmniejszym czynem i słowem. Zawsze WARTO!
    Dziękujemy i ściskamy Was mocno :***

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.