W kuchni znalazłam koszyk rozrostowy. Włożyłam do niego nasz chleb i nakryłam do stołu. Śniadania jemy przy długim drewnianym stole z ławami, który stoi w izbie głównej. Przyjemne światło dobiega z trzech niedużych okien.
{sourdough bread}
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Ela
Cudowna kuchenna martwa natura Mimi,piękna zastawa i światło,już nie raz zachwycałam się Twoimi malarskimi fotografiami i czynię to nadal😍
admin
Och, czułam, że Ci się spodoba moja Miła 💞
Jeszcze będzie trochę takich kadrów. Wszystkie Ci dedykuję i jak zawsze – dziękuję!
Ela
Mimi ..jestem wzruszona,uradowana dziękuję za to wyróżnienie❤❤
admin
Twoje wzruszenie jest dla mnie piękną emocją ❤❤
Dziękuję Ci za to.