Tag: woolPage 3 of 12

{slavic clothing}

Zamieniam giezło lniane (letnie) na suknie wierzchnią z wełny. Materiał cechuje zwarty i mocny splot. Deseń: melanż w jodełkę. Wszystkie widoczne szwy wykończone ręcznie dwukolorową wełną. Sukienkę uszyła na…

{kolaż jesienny}

Otulacze i kolaże. I te wszystkie barwy zaczerpnięte wprost z natury działają kojąco na zmysły. Przynoszą harmonię.

{fall colors}

Jesienny zestaw ubrań. Bardzo energetyczny, bo przecież kolory też są nośnikami energii.

{October mood}

W połowie października znalazłam dojrzałam truskawkę. Co za radość, co za smak! Natura zawsze nas czymś zaskoczy. Oczywiście taka miła niespodzianka warta jest wpisu.

{koloryt}

I – być może, moja garderoba jest ciągłym poszukiwaniem barw, które mi pasują. Stworzyć coś, ukształtować obraz i wygląd. I jak to powiedział nasz znajomy Daniel  – „reko…

{100% wool}

Było tak ciepło, że żadne okrycie wierzchnie nie było potrzebne. Wystarczyła jedna warstwa lnu na ciele.

{wool & honey}

Wełna i miód. Kolory, faktury, smaki i zapachy. Do tego jeszcze gra słońca. Jest ciepło, nawet bardzo. Najpiękniejszy wrzesień od dawien dawna.

{trip}

Mikrowyprawy to nic innego jak podróże, które nie wymagają ani długiego urlopu, ani dużego bagażu. PS Nowy koc jedzie z nami.

{collage}

{picnic blanket}

Życie jest utkane z małych przyjemności. Powiedzieć, że to był wyjątkowy dzień – to za mało.

{explore}

{cleaning day}

{best wool}

W wiosce Indian znalazłam także swój wymarzony koc. Wszystko w życiu ma swój sens i swój czas. Nie ma przypadków. Nie ma zbiegów okoliczności.

{wicker basket}

Kosz i kocyk. Równa się piknik.

{lniany chłopiec}

W kątku i przyjemnym cieniu namiotu historycznego śpi snem kamiennym Olaf – syn Eryka.

{etno folk}

{poranek na wsi}

{woolly}

Czym byłaby podróż bez wełnianego swetra?

{wool}

Poranki jeszcze rześkie, ale mam na sobie najcieplejszy sweter, jaki mogę mieć.

{french basket}

Pierwsze chwile w nowym miejscu. Z radością rozwieszam tobołki po kątach.

{old wooden crate}

{w miłości…}

Stoisz i patrzysz… Patrzysz i chłoniesz. Doświadczasz pięknego uczucia i radości, że człowiek może dotrzeć daleko, naprawdę daleko jeśli tylko zmieni swój sposób myślenia. Wszystko, co kocham –…

{Morića Han}

Z naszych wypraw rzadko wracamy do domu z pustymi rękami. Z Bośni przywieźliśmy kilka pamiątek o dużym znaczeniu, m.in. dywan, dżezwę, gobelinową poduszkę, tureckie szklanki.

{collage}

{manjiga}

Oddaję się nadal dendroterapii. Robię to bez wstydu, jakby z dziecięcą zachłannością. Korzystam, kiedy tylko mam ochotę. Zresztą – kto wie, czy będę pod tym drzewem jeszcze kiedyś?

{wool skirt}

Spódnica skrojona i uszyta tuż przed wyjazdem. Nareszcie wykorzystałam kupon wełny, który długo przeleżał na dnie szafy. Pomimo lat na krajce zachowała się firmowa metka – 100% wełna,…

{be slowly}

Wielka jest radość w takim niespiesznym podróżowaniu. Nic nie uchodzi mojej uwagi. Nawet założenie spódnicy znacząco spowalnia mój krok. Jesteśmy w Dubrowniku.

{s l o w}

Niepośpieszny ten czas. Uroczo leniwe święta. Zima to najlepsza pora by pozwolić sobie na dłuższe odpoczywanie.

{bosanski folk}

Ludowe bośniackie wzory, które w całym swoim folklorystycznym stylu nierozerwalnie łączą się w bogate i barwne akcenty kwiatowe – głównie różane. W końcu to właśnie one były najczęściej haftowane…

{limuni}

Radosne uniesienie z powodu zakupu owoców, które rosły i dojrzewały w przydomowym ogrodzie. Oto najlepsze bosanskie limuni!

{36}

Człowiek z natury jest analogowy. Ja czuję, że jestem i nie chcę o tym zapomnieć. Ale same słowa nie wystarczą, trzeba jeszcze iść w tym kierunku, trzeba działać….

{blatina}

Kawa, rakija i oczywiście wino. Najważniejsze tutejsze odmiany to: blatina i žilavka. Blatina z okolic Mostaru smakuje wybornie!

{tygiel kulturowy}

Czułam i liczyłam na to, że w Bośni i Hercegowinie będą takie miejsca, które przypomną nam nasze wielokrotne wyprawy do Maroka. Jakby nie było jest to najbardziej egzotyczna część…

{old carpets}

Już od pierwszego dnia jestem oczarowana tradycyjnymi, bośniackimi dywanami. Urzekły mnie: mocne kolory, odważne połączenia różu i czerwieni oraz charakterystyczne wzory.

{postój}

Ostatnia prosta, ale jeszcze trzeba zjeść kolację za jasnego.