{paper bag}

Zanim wyjedziemy z Gdańska pójdziemy jeszcze na ciastko. Ale o tym już jutro.

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Zorki wycyganił w berlińskim butiku, bo miejsca w walizce zabrakło.
    Bo co było w walizce?
    Starzyzna i rupiecie!
    ;-)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.