Page 80 of 153

{window view}

Do ciemności i nocy tylko chwila. Dni już krótsze, ale i tak są jeszcze całkiem długie.

{summertime}

Cała różnorodność lata. Cały urok lżejszego życia. Sierpniowe światło składa się ze świateł i cieni. Jakże innej grze światła.

{summer dinner}

Mój sprawdzony przepis na pierogi z jagodami pochodzi ze starego magazynu „Przekrój”. Ciasto wychodzi idealne, miękkie i delikatne. Dokładną recepturę znajdzie w 5. brulionie „Piechotą do lata”. Kto…

{blueberry dumplings}

Pierogi z jagodami. Tego dania nie może zabraknąć w sezonie jagodowym. Trzeba zrobić (przynajmniej raz), ale na tyle dużo, aby najeść się do syta.

{before dessert}

{syrah 17}

Wino jest jak wcielenie: jest zarówno boskie, jak i ludzkie. (Ernest Hemingway). Fantastyczne wino, które dostaliśmy od naszych Gości. Bardzo to miłe, że odwiedzające nas osoby lubią podobne…

{red onions}

{windows in old houses}

Nie sposób nie zauważyć, że okna są zwierciadłem domu, a właściwie jego starej duszy.

{detail}

{broad bean}

Mizerne są moje zbioru bobu. Czyniłam, co mogłam, by uratować bób od mszyc. Nawet się udało, ale bób w pewnym momencie przestał rosnąc. Zmarniał i nie zdążył wydać…

{home bakery}

Większość naszych Gości (letników) zamawia nasz chleb, więc domowa piekarnia działa pełną parą. Nas to bardzo cieszy, bo nie od dziś lubimy dzielić się dobrymi smakami.

{cotton bags}

Jak co kilka dni. Zwykle od trzech do siedmiu (czasem dziewięciu). Szykuję ręczniki i pościel dla letników. Lipiec był wypełniony po brzegi, ale to był bardzo dobry miesiąc….

{apples in wooden box }

Być radosnym, dobrze czynić, zbierać jabłka i uśmiechać się do wróbli – to najlepsza filozofia.

{early apples}

Cudownie obrodziła oliwka inflancka. Jej smak przypomina mi dzieciństwo i wakacje u Babci. Z pierwszych zbiorów zrobiliśmy już kilka słoiczków musu oraz ocet jabłkowy.

{elderflower pancakes} przepis

Cóż to takiego przepis kulinarny? Chyba nic innego jak dobrze zapisane wspomnienie smaku na podniebieniu. No to wspominam… i dyktuję przepis na najlepsze pod słońcem placuszki z kwiatami…

{Grow Your Own}

{marine gap cap}

{blueberry}

{anchor}

{summer crumble}

Och! Własne, letnie jabłka pod grubą warstwą chrupiącej kruszonki z przewagą płatków owsianych. Dodam jeszcze, że to kolejne ciasto pieczone na ogniu.

{fisherman}

Szczęśliwe chwile, spontaniczność i pomysłowość. Myślę, że warto mieć w sobie coś z dziecka. Starać się zachować dziecięcą radość.

{smultron}

Naturalna radość, czyli węgierski kosz pełen poziomek.

{Fjällräven}

Lisek na pokładzie.

{with L O V E}

Kto nie kocha siebie miłością szczerą i prawdziwą, ten nie może być pełen Miłości dla innych.

{old stone church}

W drodze po ryby dla letników, czyli przejazdem przez Sibin. Jak zawsze spoglądam na mały kościółek kamienno-ceglany pochodzący z XV/XVI w.

{holunder}

Gdybym wiedziała, że racuchy z czarnym bzem są takie pyszne, to bym inaczej zaplanowała zbiory kwiatów. Ale teraz już wiem, że za rok będę bardziej uważna, aby nie…

{oyster mushroom}

O, jakże pyszne są boczniaki z naszej amatorskiej uprawy w ogrodzie. Mają tuzin więcej smaku od tych, które można kupić w sklepie. Zorki zapewnia, że będzie poszerzać hodowlę…

{birch trees}

Oto miejsce naszego pikniku, gdzie w zielonym tchnieniu oddechu natury spokojnie degustowaliśmy lokalne i ekologiczne produkty, które zakupiliśmy podczas Festiwalu Kwiatów Jadalnych. Po niespiesznym posiłku z radością i…

{A&F}

{beekeeping}

W myśl zrównoważonego i dobrego życia budujemy małą grupę pozytywnych zapaleńców – pasjonatów i obrońców smaku.

{It’s summer time}

Pierwsze w tym roku czereśnie rwaliśmy sami. I to jeszcze w starym ogrodzie Bartnika. Ależ to była uciecha! Czy to nie małe szczęście?

{wing of a building}

Każda wycieczka jest fajna. Pod warunkiem, że docenia się małe podróże. Szybką zmianą otoczenia, krajobrazu. Dla nas nawet jednodniowy pobyt w nowym miejscu daje nam okazję do zdjęć…

{wild strawberries}

Podczas Kulinarnego Festiwalu Kwiatów Jadalnych zakupiłam kilka dorodnych poziomek. Skusiłam się także na rzadkie odmiany: szczypiorku, czosnku i melisy.

{Archillea millefolium}

Piękny krwawnik występuje pospolicie. Na dzikich łąkach, miedzach i zaroślach. W dzisiejszej kuchni nieco zapomniany. A szkoda… Tyle lat był uznawany za lek na wiele chorób.