{mushrooms}

A po deszczu grzyby rosną…
Korzystamy ze smaków lasów w górach Bardzkich. Tym bardziej, że do soboty mieliśmy pod ręką doświadczonego i pełnego zapału grzybiarza. Julia – dziękujemy!

← Previous post

Next post →

3 Comments

  1. Simple_art_wood

    Ja jestem grzybowym laikiem. W tych kwestiach ufam mojemu Stolarzowi. Sama zbieram tylko te, które wyrosną w moim ogrodzie, bo od kilku lat wokół brzóz jest urodzaj grzybowy.
    Radujcie sie cudownym aromatem darów jesieni.
    Ślę słoneczne ukłony 😘.

  2. My też jesteśmy słabi w grzybach. Więc gdy tylko nadarza się okazja to korzystamy z wiedzy innych.
    Robimy wszystko, aby nauka nie poszła w las ;-)))
    Całusów moc :***

  3. Ja niestety nie zbieram grzybów, bo się mało na nich znam…więc wolę tego nie robić, ale grzyby uwielbiam zwłaszcza w zalewie octowej…oj, jadłabym😍.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.