Po obiedzie usiadłam na tarasie i poczułam ujmujący zapach powietrza, czyli życia. Resztki dziennego światła ociągały się nad lasem. Pogoda była wciąż piękna.
Poznać smak cichych i spokojnych dni. Doznać wzruszeń wszelakich i przeżyć ten czas bez pośpiechu, który jest taki nienaturalny. Być jak Indianin Ed z „Przystanku Alaska”.
Pakując rzeczy do torby doceniłam każdą drobną czynność, rzecz i chwilę. Zabrałam to, co lubię i potrzebuję. Nic na wyrost, bo nadmiar garderoby na wyjeździe bywa męczący i…
Wczoraj uświadomiłam sobie, że to nie ja uprawiam ogród. Nie, to jest zupełnie inaczej. To ogród mnie uprawia (!) i kształtuje, by dać mi wyjątkowe szczęście, radość i dumę,…
Rozwiesiłam wełniane odzienie po nowych kątach. Patrzę na ten kadr i myślę sobie: proszę, prawie jak u amiszów! To chyba przez ten wełniany kapelusz (uśmiech).
Listopad przeleciał chyżo, ale dni w Zielonej Chatce były uroczo nieśpieszne. A to wszystko dzięki naszej „czwórce”, bo gdy się spotykamy to zupełnie nie musimy rozmawiać o tym,…
Nigdzie się nie śpieszymy, nic nie musimy. Cieszymy się zdrowiem, dobrym jedzeniem i piękną pogodą. Jesteśmy tu… i teraz. Cieszymy się wspólnym czasem. I jesteśmy za to wszystko…
Oto nasza najmłodsza podopieczna. Dość charakterna, żywiołowa i wyrywna, ale szybko nawiązałyśmy dobry kontakt i współpracę. Po kilku dniach dała się nawet przytulić i głaskać. Zauważyłam, że jej…
Fragment kolekcji czapek z daszkiem. Tak, to jeszcze nie wszystkie! No i wciąż dochodzą nowe… i równie fajnie. Każdy powinien mieć swoje uzależnienia. Niektóre pożyczam, bo czuję się…
Z podróży przywożę zawsze dużo dobrego jedzenia, zapas oliwy, wina i sporo lokalnych przysmaków. Nieraz także buty i coś z kaszmiru (sweterek, apaszka). Z drobniejszych rzeczy są to…
Sztuką jest odnajdywanie szczęścia w codziennych rzeczach i czynnościach. Weźmy na przykład wykrochmaloną pościel. Dla mnie to luksus, na który ciągle sobie pozwalam.
Koniec końców oprawiłam przepiękny plakat z księżycem, który pochodzi z pracowni artystycznej GRA-FIKA. Jak głosi nazwa, autorzy plakatów kochają grafikę, która jest nieodłączną częścią ich życia. Codziennością, pracą…
Wprowadziłam małe zmiany w sypialni. Nic wielkiego, ale zawsze to miła odmiana starych kątów. Wszystko dlatego, że zmieniłam dekoracje ścienną, którą Wam jutro pokaże.
Cały rok czekam na dzień najniższych cen w sklepie Lexington. Link przychodzi w późnych godzinach wieczornych i trzeba działać szybko. Udało się! Był mój rozmiar, był (jeszcze!) spory…
Stoi ów z lekka zadumany. I ten Budapeszt zastygły w niejednym kadrze i spojrzeniu. Niemal czuję zapach ulic i suchych liści w parku. I ta pogoda, taka wspaniała….
Zdjęcie za zdjęciem. Historia za historią. Krok za krokiem. Ulica po ulicy. Obserwowanie wszystkiego, momentami szybsza reakcja. Lubię robić zdjęcia tak, aby nikt nie wiedział, kiedy zostały zrobione….
Piękny i bardzo słoneczny dziś dzień. Mamy jeszcze 20 dni lata z wąsem (!). To wcale nie tak mało. Zresztą końcówka astronomicznego lata jest zawsze najcieplejsza. O tym…
Nie oceniam dnia przed południem, lecz koło północy. A teraz słucham Listy Przebojów Programu Trzeciego. Czekam na L.Stadt, „Oczy Kamienic”. Kocham ten utwór bez granic.