Zawsze, gdy widzę odręczne napisy to przystaję i podziwiam. Litery na karteczkach są wyjątkowo pełne, rozciągnięte i bufiaste, ale wciąż bardzo staranne i finezyjne. Powiedziałabym nawet, że mają w sobie dużo powietrza.
![](https://i0.wp.com/www.mikantor.pl/wp-content/uploads/2018/06/z2-14.jpg?fit=600%2C800)
Zawsze, gdy widzę odręczne napisy to przystaję i podziwiam. Litery na karteczkach są wyjątkowo pełne, rozciągnięte i bufiaste, ale wciąż bardzo staranne i finezyjne. Powiedziałabym nawet, że mają w sobie dużo powietrza.
Dodaj komentarz