Przed siebie. Skręcamy w prawo, w lewo… lub idziemy dalej prosto. Albo tam, gdzie nam się bardziej podoba. Odnajdujemy małe place, urocze sklepy, galerie i kolejne cudowne kamienice. Nie ma nic milszego od błądzenia po tak pięknym mieście. W przyjemnym zmęczeniu i błogim upojeniu wypijaliśmy kawę… i ruszaliśmy dalej.