{fasola}

Zazwyczaj dopiero w zimie wyłuskuję nasiona fasoli. Robię to na bieżąco, aby jak najdłużej trzymać fasolę w wysuszonych strąkach. I oto miseczka z pięknymi ziarnami fasoli żurawinowej (Borlotti) i fasoli przepiórczej. Własne ziarno to dobro. Samo dobro.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. piękne zdjęcie
    a czy cały ten uroczy ciepły pamietnik mogłby być też na instagramie ?

  2. Dziękuję, że się podoba. I dziękuję za odwiedziny.

    Nie, raczej nie. Instagram to już nie mój świat, nie moja bajka. Odpuściłam i wolę być u siebie, czyli tu.

  3. rozumiem to, pozostanę zatem tutaj… Twoje zdjęcia są jak ciepła puchowa kołderka .. otulają dobrem 🙂

  4. I za to posyłam Ci wielkie, wielkie dzięki ❤️
    A kołdry puchowe – uwielbiam 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.