Jak co kilka dni. Zwykle od trzech do siedmiu (czasem dziewięciu). Szykuję ręczniki i pościel dla letników. Lipiec był wypełniony po brzegi, ale to był bardzo dobry miesiąc. Stwierdzam, że od czasu, gdy zrezygnowałam z tego, czy z tamtego – zyskałam coś bardzo cennego. Czas.
![](https://i0.wp.com/www.mikantor.pl/wp-content/uploads/2020/07/tor.jpg?fit=600%2C800)
Aga
Tak mało doceniany…
czas na Sardynce to był dobry czas …
mimo wszystko
💙
admin
Radość cieszy, ale smutek potrafi mocno łączyć. Dużo o Was myślę.