…Jeden z najbardziej popularnych piosenkarzy włoskich w latach 60. Jego utwory były prawdziwe, bo śpiewał głównie o życiu, miłości i jedzeniu. Słowa piosenek były proste, szybko zapadające w pamięci i bardzo melodyjne. Używał języka dnia codziennego, ale jego głos był tak silny i piękny, że mógł śpiewać niemalże o wszystkim.

Wielką radość sprawiła mi ta płyta, na której znajduje się raptem jeden utwór (!), ale w pięciu nieco różnych aranżacjach. Są to klasyczne Rzymskie „stornelli”, czyli dość improwizowane przyśpiewki z mocnym rymem i humorem.
PS Przy słuchaniu płyty należy jeść sporą porcję pasty.