Oto mój przepis na szczęście. Od lewej: serdele w oliwie (inćuni u maslinovom ulju), ajwar, oliwa z oliwek (maslinovo ulje), powidło (pekmez). Wszystko od małych lokalnych wytwórców. Domowo i tradycyjnie. Bez etykiet, kodów kreskowych i bez „ulepszania” natury.