Z wielką przyjemnością wracam do kolejnej partii zdjęć z bałkańskiej wyprawy. Bez przerwy ciągle coś mi się przypomina i porusza. Wszystkie wspomnienia są nadal bardzo żywe, jasne i mocne. Czuję jak te wszystkie wspominki prześcigają się w zaproszeniach.
Iw
Bardzo lubię oglądać … zdjęcia , szczególnie papierowe.
admin
O tak! Odbitka to odbitka.
Zupełnie inna wartość.