Niespiesznie idziemy zielonym pasem przy zalewie. A przy ścieżkach sosny nadmorskie. Uwielbiam ich zapach. Szczególnie latem, w upalny dzień. Ale teraz też pachną pięknie – chociaż inaczej –…
I tak po całkiem ciepłym styczniu przyszedł luty. Nadmienię, że śniegu jeszcze nie było, mrozu też nie. Jaki będzie drugi miesiąc? Hm… tego jeszcze nie wiemy.
W moim mieście posadzono palmy, które na zimę zostały okryte białą agrowłókniną, która delikatnie przepuszcza promienie słoneczne. Muszę przyznać, że palmy pod takim przykryciem wyglądają bardzo tajemniczo… i…
Mój mały sklepik wraca na stare tory. Pamiętajcie jednak, że rzeczy nadal będą wstawiane od czasu do czasu, ale postaram się aby przynajmniej raz w tygodniu pojawiło się…
Długo szukałam koszuli w kwiatki, małe bukiety. Oczywiście z pomocą przyszedł „salon mody”, czyli lumpeks. Teraz pora na spódnicę. Do kompletu. Oczywiście – może być jeansowa. Oby tylko…
O tak! Jestem uzależniona od jeansowej garderoby. Na drugim miejscu stoi oczywiście – wełna. Później len i inne naturalne tkaniny tj. bawełna, batyst, wiskoza.