{manjiga}

Oddaję się nadal dendroterapii. Robię to bez wstydu, jakby z dziecięcą zachłannością. Korzystam, kiedy tylko mam ochotę. Zresztą – kto wie, czy będę pod tym drzewem jeszcze kiedyś?

← Previous post

Next post →

2 Comments

  1. Barbara

    Co za piękne miejsce znalazłaś MIMI do dendroterapii….no lepszego nie mogłąś znaleźć😍🌳. I jakie piękne zdjęcie przy tym 👍👌.

  2. O tak! Drzewo było cudowne i zapraszające od siebie.
    🌳
    Czysta Radość

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.