Tak się złożyło, że wracając z Warszawy jechaliśmy przez Bydgoszcz. W mieście musieliśmy zostać przez 3 godziny, więc wiadomo, ruszyliśmy na kawę! Poszukiwań nie było, bo dokładnie wiedzieliśmy gdzie chcemy iść. W końcu udało nam się wypić pyszne kawy w bydgoskim Landszafcie.
![](https://i0.wp.com/www.mikantor.pl/wp-content/uploads/2017/05/z1-45.jpg?fit=600%2C800&ssl=1)
Dodaj komentarz