{gingerbread}

Wymagający czasu i nie tylko, bo jeszcze samodyscypliny – świąteczny piernik z przepisu Lorentyny. Sowicie polukrowany, przełożony powidłami i prosto ozdobiony gałązką jałowca, wędruje do dużej, płaskiej puszki.

← Previous post

Next post →

6 Comments

  1. Piękny i na pewno pyszny😊

  2. To się okaże. Już wkrótce!
    Ale przepis jest sprawdzony :-)))
    Teraz dojrzewa.

  3. BARBARA

    Wczoraj wlasnie przelozylam piernik powidlami sliwkowymi wlasnej roboty…tylko jeszcze nie polany lukrem;-). Swoj najlepszy! To musze sie pospieszyc z postawieniem kropki nad „i”:-). Usciski:-):-):-).

  4. vintage.monday

    Jeżeli top ten z powidłami i marcepanem to jest cudowny !!!
    Robiłam go w tamtym roku i w tym też będzie gościł na moim stole.

  5. Tak! To ten 🙂
    Najlepszy piernik.
    Pozdrawiam ciepło!

  6. Wspaniale!
    Pysznego, dalszego pieczenia i gotowania 🙂
    Całusy :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.