Wiosenny deszcz to już całkiem inna sprawa. I ten zapach… Hm… Skąd on się bierze? Zawsze mnie to zastanawia, dlaczego po ciepłym i przelotnym deszczu czuję zapach świeżych liści magi, lubczyku (?). Po prostu pachnie rosołem. Tak czy siak, zapach ziemi po deszczu potrafi być naprawdę bardzo przyjemny.
![](https://i0.wp.com/www.mikantor.pl/wp-content/uploads/2017/03/r6.jpg?fit=600%2C800)
Dodaj komentarz