Tag: foodPage 22 of 28

{Parmigiano-Reggiano}

Nie tylko do posypywania włoskich potraw, ale także jako najlepszy ser na desce. Uwielbiam go solo! Bywa przystawką lub nawet deserem. Z miodem i karmelizowanymi owocami.

{comfort food}

Wiadomo, że pizzę można zrobić ze wszystkim, ale my stosujemy najczęściej trzy różne warianty. Wszystko zależy, co mamy w domu. Unikamy nadmiaru składników i dziwnych połączeń, które nie…

{smoked fish}

{doughnut}

Tłusty czwartek coraz bliżej… Lubię to słodkie święto. I śledzika lubię też.

{Antonio Mela}

Uwielbiam takie dni i chwile, gdy odnajduję piękno w zupełnie codziennych rzeczach i sprawach.

{Magyar termék}

{one book. enough}

{moules à la marinière}

Muszle, chleb i wino. Ucztujemy, bo to ważna i piękna część życia „joie de vivre”.

{risotto?}

I wszystko jasne. Na kolację będzie risotto z borowikami.

{supper for two}

{elegant dinnerware}

Tylko do jutra zostawiam na stole świąteczną zastawę stołową. Srebrne sztućce i złocone talerze będę czekały, aż do wiosennych świąt.

{fried prawns}

{La brasserie du square}

W porze obiadu bywa już tak ciemno, że trzeba przestawić się na zupełnie inny tryb fotografii. Zmienić czas, przesłonę i znacząco obniżyć korekcję ekspozycji.

{part of party snack}

{charcuterie board}

Dla moich gości przyszykowałam deskę wędlin i serów. Uwielbiam to robić! Układać, komponować smaki i szybko podawać na stół. Deski zawsze robią dobre wrażenie i cieszą się powodzeniem….

{my rustic table}

Lubię nakrywać do stołu. Lubię tę chwilę, która poprzedza nieśpieszny posiłek.

{Spaghetti Grossi N°5}

{raw honey}

Świeży miód. Najlepszy cukierek, ciągutek i przysmak.

{a simple table}

{shabby cutlery}

{open 24 hours, 7 days a week}

To miasto chyba nigdy nie śpi…

{spaghetti alla puttanesca}

Porządna porcja gorącego makaronu. Dobra strawa dla zapracowanych i trochę zmęczonych, którzy na mieście nie zjedzą. Anchois z włoskich sardeli, greckie oliwki, dzikie kapary, ekologiczny makaron i całkiem…

{on the table}

Uroda stołu i życie przedmiotów. Nic od linijki ani nawet od kompletu. Tak lubię najbardziej.

{coffee and dolci}

Pastéis de nata. Przyjemność pełna radości i słodkości. Zdecydowanie warta grzechu.

{PARIS BAR} Berlin

Kantstraße 152. Elegancka dzielnica Charlottenburg. Przed lokalem kilka stolików. Klasyczna pasiasta markiza. Regularnie bywali tu: David Bowie, Iggy Popp, Helmut Newton. Od ponad 40 lat salon przyjezdnej i…

{parisian table}

I nawet na berlińskim bruku jest parysko. Na ulicy Paryskiej jest szykownie, elegancko i zacisznie.

{Felsenkeller}

Möve im Felsenkeller – lokal z lat dwudziestych. Autentyczny, klimatyczny i wciąż bardzo popularny. Mówi, że bez tego epokowego miejsca nie byłoby Schönebergu. Przesiedzieliśmy tu dwa gwarne wieczory….

{wine & beef kontor}

{berliner coffee break}

Nie szalałam ze zdjęciami. Po jednym, dwa na Instagram i tyle. Innymi słowy: luzuję gorset (nie pierwszy już raz) … i jest mi dużo lepiej. Ale zrobiłam sobie…

{Manzini}

W porze lunchu jest tu naprawdę elegancko. Nawet stoły na zewnątrz nakryte są białymi i ciężkimi obrusami, na których nie ma ani jednego zagięcia. W słońcu połyskują srebrne…

{honey August}

Miód. Dojrzały i pachnący kwiatami gryki. Świeżo odwirowany z plastrów. Z rąk pasjonata pszczelarstwa naturalnego. Jest tak pyszny, że nie zdąży ulec krystalizacji.

{parsley & prawns}

Szybko smażone krewetki z czosnkiem i ogromną ilością natki pietruszki. Dania przyrządzane w woku mają dodatkowy smak ognia, który podkręca nawet najprostsze jedzenie. To jest to!

{You say tomato, I say tomato}

Słuszna kuchnia dojrzałego i bardzo słonecznego lata. Miska pachnących pomidorów, chleb na zakwasie i szklaneczka dobrego wina. Ale to tylko przystawka.

{bottle of red wine}

{wok of tiger prawns}