Page 120 of 153

{Fat Thursday}

Nie stresuj się każdą kalorią. Zjedz pączka z radością! Jeśli tego nie zrobisz narażasz się (tak głosi prastary przesąd) na utratę szczęścia. Nie warto!

{sweet box}

Dopiero teraz mamy pierwsze większe mrozy na wyspie i gdzieniegdzie leży trochę śniegu (głównie w parku). Zima, jak zwykle przyszła w lutym. No i mamy tłusty czwartek. Zapowiada…

{stuff}

{twigs bouquet}

{Lexington Company}

Cały rok czekam na dzień najniższych cen w sklepie Lexington. Link przychodzi w późnych godzinach wieczornych i trzeba działać szybko. Udało się! Był mój rozmiar, był (jeszcze!) spory…

{good thoughts}

…Zmierzam w odpowiednim kierunku i czuję, że wszystko jest takie jak być powinno. Ale do takiej pewności potrzebuję umiejętności koncentrowania się na najważniejszych kwestiach. Dowiodłam tego, że dominujące…

{travelers}

Muszę nadmienić, że inne prace też postępują. Kleci się, wolno bo wolno, ale kleci… i powstaje kolejna nasza publikacja. Aktualnie pracuję nad dwoma felietonami. Jeden o tym, że…

{paper goods}

Jak wiecie, uwielbiamy papier i właśnie kończymy prace nad sprytnym opakowaniem dla kolekcjonerskich pocztówek. Już wkrótce ruszamy z drukiem pierwszych zestawów. A tymczasem zachwycamy się papierem z certyfikatem…

{tolix}

{surf’s up!}

Coraz częściej myślę o tym, kiedy pójdziemy surfować. To czekanie też ma dobre strony. Zapewne umacnia nasze więzi z morzem.

{cabin in the woods}

… „w mojej chacie nie ma absolutnie niczego, jest absolutnie wszystko.” – mówi Kobayashi Issa, japoński autor, poeta haikai. To proste przysłowie zen idealnie oddaje wczorajszy dzień, który…

{the camera}

Inna ostrość, jasność i miękkość  generowana przez szkło obiektywu przenosi zdjęcie w odrębny wymiar. I ta niepowtarzalność, która zawsze będzie towarzyszysz fotografii analogowej. Wolę jedno zdjęcie z kliszy…

{anyway, I love this house…}

…Światło, dużo światła. I jeszcze nieco mocniejszy kolor i wzór, który bardzo lubię. Harmonia przedmiotów i dźwięk starej płyty. Jestem u siebie.

{Kinfolk}

{Be Coffee Style}

Czasu nie marnujemy – pracujemy! I szykujemy dla Was coś nowego… i bardzo fajnego. Już wkrótce w sprzedaży kolekcjonerskie zestawy. Bądźcie czujni!

{Tartine Bread book}

Bywa i tak, że jedna dobra książka załatwia wszystko.

{wool month}

{paper tag}

Tak sobie myślę, że śmiertelnik mniejszego ducha wyrzuciłby te kawałki papieru w try miga. Hmm, a ja je fotografuję… i ponownie chowam do pudełka.

{February}

… I  zastukał do drzwi najkrótszy miesiąc w roku.

{real bread}

Czysty orkisz. Prosto z młyna. I chleb zrodzony z pracy rąk. Zrobiony z sercem. Utrwalony pasją. Pieczony w domowym zaciszu. Czy może być coś piękniejszego, ważniejszego?

{magazines}

{Herschel Supply}

{the glowing sea}

Wiatr zdmuchnął styczeń. W opalizujących plamkach srebra jawi się nowy miesiąc. Dzień dobry!

{wall gallery}

{home library}

{outside coffee}

Słyszałam, że w Budapeszcie było 16 stopni (!). Przy takiej temperaturze śmiało można wypić kawę na zewnątrz. No ale u nas też całkiem wysokie temperatury jak na koniec…

{morbier & wine}

Weekend ma swoje prawa. Takie małe chwile zatrzymania, zwolnienia i znacznie dłuższe posiłki przy stole. Czas na gazetę, książkę, muzykę, dobry film. Może być nawet godzina koktajlowa.

{little corner}

Trochę poprzestawiałam w mieszkaniu i część rzeczy musiałam przerzucić do schowka. Nie był to nagły zryw, który nieraz (ostatnio dość rzadko) dopada mnie podczas sprzątania, lecz potrzeba stworzenia…

{vintage camera}

Co najmniej trzy aparaty analogowe biorą udział w naszym nowym projekcie. Zapis na kliszy ma zupełnie inny klimat, dlatego naświetlamy kadry z życia i miejsc, które chcemy Wam…

{neighborhood}

Spacer po dzielnicy. Te same podwórka, ścieżki, utarte skróty i drogi. Jeden kierunek. Nad morze.

{chia seed pudding}

Gruszka, jabłko, suszone morele, sułtanki, suszone maliny (wcześniej namoczone), trochę startej czekolady, duże wiórki kokosowe. Do tego łyżeczka domowej konfitury, miód lub syrop z agawy. Pyszny i zdrowy…

{botanical home decor}