A już jutro pokręcimy się po Poznaniu i wypijemy dużo dobrej kawy. Pokażę Wam kilka fajnych budynków, minimalistyczne szyldy i detale, które przecież kocham najbardziej. Dziś już się…
Czasami coś gdzieś bezmyślnie odłożę… i później jestem zła na siebie, że bałaganię i roznoszę rzeczy po mieszkaniu. Jednak całe niepotrzebne napięcie mija, gdy zrobię zdjęcie.
Sprzątanie po sesji nie jest moim ulubionym zajęciem. Zdecydowanie bardziej wolę układać niż zbierać. Ale lubię to uczucie, które towarzyszy nam po dobrze wykonanej pracy.
Nie można dobrze gotować, mając słabej jakości produkty. I w drugą stronę: mając kilka znakomitych składników można jeść jak król. I warto do tego dążyć… i upraszczać. Zwłaszcza,…
Sztuką jest odnajdywanie szczęścia w codziennych rzeczach i czynnościach. Weźmy na przykład wykrochmaloną pościel. Dla mnie to luksus, na który ciągle sobie pozwalam.
Weekend ma swoje prawa. Takie małe chwile zatrzymania, zwolnienia i znacznie dłuższe posiłki przy stole. Czas na gazetę, książkę, muzykę, dobry film. Może być nawet godzina koktajlowa.
Trochę poprzestawiałam w mieszkaniu i część rzeczy musiałam przerzucić do schowka. Nie był to nagły zryw, który nieraz (ostatnio dość rzadko) dopada mnie podczas sprzątania, lecz potrzeba stworzenia…
Gruszka, jabłko, suszone morele, sułtanki, suszone maliny (wcześniej namoczone), trochę startej czekolady, duże wiórki kokosowe. Do tego łyżeczka domowej konfitury, miód lub syrop z agawy. Pyszny i zdrowy…
… a po obiedzie espresso. Z gęstą i grubą warstwą pianki (crema). Taka kawa jest jak deser. Smakuje niczym najlepszy kawowy krem. Momentami przypomina także wytrawną pralinkę lub…
Uwielbiamy gotować… i jeść! I zawsze czekamy na każdy posiłek. Właśnie zaplanowaliśmy jutrzejszy obiad, który poprzedzi małe przemeblowanie. Nic wielkiego. Ot, po prostu wniesiemy marmurowy stolik, ustawimy stare…
Krótka sjesta, która w żaden sposób nie wywołuje poczucia straconego czasu. Bo przecież sobota musi się trochę różnić od poniedziałku i środy. Czwartku i wtorku.