Tag: lovintagedetailPage 1 of 2

{old flag}

{old stuff}

Z pewnymi przedmiotami jestem bardzo zżyta, na przykład z tymi okularami. I od dawna pociąga mnie możliwość łączenia na pozór niepasujących do siebie rzeczy.

{Danzig}

Inspiruje mnie stary papier. Kawałek mapy, listu, pocztówki. Zbieram obwoluty, notesy, leciwe pudełka. Z czasem papier żółknie i staje się wyjątkowo kruchy, ale wtedy jest jeszcze piękniejszy.

{paper crafting}

{small vintage lamp}

Mała i bardzo praktyczna lampka o nazwie pospolitej „węgielek”.

{cabin}

Kiedyś sprzedałam ten uroczy domek (segregator, półka, schowek?) i teraz trochę żałuję. Ale tak to bywa. Zawsze sobie powtarzam, że nie można mieć wszystkiego, bo gdzie to wszystko…

{write!}

Na znak, postawiłam dziś wykrzyknik nad naszym, nowym projektem. Czas płynie, dni biegną i każde niezapisane słowo, wrażenie, wspomnienie… gdzieś umyka.

{ball jar lamp}

Słońce dociera pod najniższym z możliwych kątów, ale dociera. Nawet na stryszku zrobiło się jaśniej. I dni są już dłuższe…

{75}

{tiny books}

Tak małe, tak piękne, że trzymam je pod kloszem.

{brocante}

{mess on the desk}

Im większy porządek, tym większy problem by coś znaleźć. Dlatego w moich karteluszkach zawsze rozgardiasz (uśmiech).

{signature}

{Showroom Shalimov}

W bardzo przyjemnym i kameralnym wnętrzu Showroom Shalimov nie brakuje starego sznytu.

{pop up store}

{maps & books}

{1}

{66 Bottega}

Cudowne i bardzo osobliwe miejsce. Pełne vintage’owych przedmiotów i pozostałości z przeszłości. Miejsce wyjątkowej starzyzny i gratów w wielkim stylu. Nie obejdzie się bez polecenia tego adresu. Gdzie…

{Ashley Blaho}

{vintage toy}

{mannequins}

{could you water the plants?}

{backstage – HOP Design}

Podczas berlińskich dni, które po brzegi wypełnione były zdjęciami, powstała między innymi sesja dla firmy Hop Design. Oto kulisy z planu zdjęciowego. Więcej zdjęć z polskimi pościelami zobaczycie…

{Love LOFT}

{pastel colours}

{Tolix}

{greenery}

W tak zwanym międzyczasie, krążymy po dzielnicy Prenzlauer Berg, w której chwilowo mieszkamy. Podziwiam Berlin za swobodę, dobry gust i zamiłowanie do rzeczy z odzysku. Weźmy na przykład…

{decadence}

Romans z klasyką, czyli oryginalne, vintage oprawki. Ileż to lat przeleżały w ciemnej szufladzie? Teraz doczekały się ponownego życia. Wszystko wraca… Świeca: Wietrzne Pole

{corner}

{old stuff}

Karty i żarówka. Te dwa rekwizyty zapowiadają nasz kolejny ruch. Bądźcie czujni!

{Lo Vintage Detail}

Podaję do wiadomości, że okładki „Provance” już jest najmniej. Najwidoczniej okładka z fotelem najbardziej przypadła Wam do gustu. Chętnych zapraszam do składania zamówień na naszej stronie. Sklep: Zoe

{cute plants corner}

{detail 1}

{detail 2}

{small things}