Tag: loftPage 2 of 10

{magazines}

{ the light bulb}

{friendship}

„Prawdziwym przyjacielem jest ten, z którym człowiek zwiąże się liną” – Antoine de Saint-Exupéry.

{July night}

Girlanda rozbłysła na tarasie. Ciepłe światło żarówki potęguje letni nastrój. Uwielbiam te wieczory, gdy o 22:30 jest nadal jasno.

{only black}

Roleta sklepowa. Stara, metalowa i ciężka. Zachwyca tak mocno, że muszę zrobić zdjęcie.

{Warszawa, Praga}

Będąc w Warszawie mieszkaliśmy na Pradze i codziennie przechodziliśmy obok starych zakładów Polleny, które właśnie przechodzą sporą rewitalizację. Nowy deweloperski projekt jest już pod nową nazwą: Bohema. Podobno…

{back to home}

Jak dobrze jest wrócić do domu. Do mieszkania jasnego, ciepłego i przytulnego. Jak dobrze mieć swoje miejsce na ziemi. PS Od wczoraj w sercu, myślach i głowie –…

{The Architect}

{under cover}

{1938/44 Sardine}

Półka ze starego, drewnianego pudełka (datowana 1938) doskonale zdaje egzamin na odkładanie okularów i małej szklaneczki po rumie.

{his bike}

{supper for two}

{Winter harbor style}

W najbliższych postach pokażę Wam kulisy sesji zdjęciowej, która powstała na specjalne zlecenie.

{christmas twig}

Cisza. W niewielkim salonie pachnie świerkowe drzewko. Tu i ówdzie przybrałam dom dodatkowymi gałązkami. Szybka i bardzo naturalna dekoracja. Właściwie są to najpiękniejsze akcenty. Tak proste, że bardziej…

{part of kitchen}

{level}

Trochę zeszliśmy na lewo, ale wkrótce pójdziemy na prawo.

{first aid}

{natural brushes}

Nie jestem zbytnio perfekcyjna, ale lubię gdy przedmioty mają swoje wyznaczone miejsca.

{aztec pattern}

Na stole fajans w francuski deseń. Na sofie azteckie wzory. Czy uda mi się to wszystko zgrabnie połączyć? Hm… co z tego wyjdzie? Jeszcze nie wiem (uśmiech).

{Jielde by Zorki Factory}

{untitled}

Lubię gdy słońce dociera w każdy kąt.

{The Harris Tweed Association Limited }

Pudełko. Stawiam jedno na drugim. Pudełko na pudełku. I wciąż dokładam kolejne pudełka. Na małym metrażu są konieczne. Porządkują i ułatwiają przechowywanie. Lubię pudełka. Najlepiej jeśli są stare…

{curiosity cabinet}

Pod kloszem chowam kruche dekoracje. Są bezpieczne i jeszcze bardziej zyskują na oryginalności. Klosz: sklep mikantor

{natural home}

Stan zastany, bez aranżacji i chwila popołudniowego słońca, które tak nagle wyszło zza chmur. Długo nie poświeci, ale zawsze to coś.

{messy corner}

Kurz na gramofonie. Oprócz tego – w każdym kącie coś na mnie czeka. Tu zestaw starych ramek, które muszę dostarczyć do szklarza. Jutro?

{Thonet bentwood chair}

Fotel do biurka lub stołu z giętego drewna szybko znalazł dom. I to bardzo fajny dom. Mi pozostaje zdjęcie i satysfakcja, że kolejny przedmiot dostał drugie i dobre…

{Targi Rzeczy Ładnych}

W ubiegły weekend odbyły się w Warszawie Targi Rzeczy Ładnych – specjalna edycja TRŁ FRESH! Nowości było sporo. Po pierwsze: zupełnie nowa lokalizacja (Praga-Północ). Po drugie: nowi wystawcy…

{Be Coffee Style – Paper goods!}

Drukujemy kolejne pudełka, które zapełniamy pocztówkami z serii Be Coffee Style – Paper goods! W wolnych chwilach robię zdjęcie…i dalej pakuję papierowe kolekcje.

{paper globe}

Globusy są kwintesencją kartografii i geografii. Uwielbiam je! Uważam, że są piękne, dekoracyjne i bardzo wdzięczne. I co więcej – nieodmiennie kojarzą się z podróżami.

{„Absolute beginners” – David Bowie}

Uwielbiam „Absolute beginners”. Ten utwór naprawdę wznosi się ponad góry i śmieje się nad oceanami. Jest początkiem i niesie nadzieję.

{My vessel is stopped and making no way through the water}

Dzień upłynął na przeróżnych zajęciach. I dopiero pod wieczór zrobiliśmy zdjęcia nowych produktów. Dalej pozostajemy w marynistycznych klimatach i poszerzamy ofertę o dwa rozmiary flagi z Międzynarodowego kodu…

{back to black}

Doszły nowe winyle i teraz czekają na powitalny, wieczór muzyczny. Gorące uczucie do czarnych płyt narasta, ponieważ wciąż szukamy swoich wymarzonych egzemplarzy. Głównie tych, których słuchaliśmy w młodości….

{typewriter buttons}

{storefront}

Charakterystyczne witryny sklepowe z metalowymi i smukłymi kolumnami. A to wszystko w mieście Wismar (północno-wschodnie Niemcy). Bardzo ładnie to wygląda i dodaje pewnej elegancji.

{rustic kitchen}

Ciepłe światło oświetliło stare kąty. Podczas złotej godziny stare rzeczy żyją jakby inaczej… Pełniej i z większym natężeniem.