A po kawie, czyli koło południa kreatywność Karolinki (Llooki) bierze wielki rozmach. Niezależnie od pogody. Bo kto powiedział, że w mglistą jesień nie można przystroić stołu pod orzechem?…
Cóż to takiego przepis kulinarny? Chyba nic innego jak dobrze zapisane wspomnienie smaku na podniebieniu. No to wspominam… i dyktuję przepis na najlepsze pod słońcem placuszki z kwiatami…
Piękny krwawnik występuje pospolicie. Na dzikich łąkach, miedzach i zaroślach. W dzisiejszej kuchni nieco zapomniany. A szkoda… Tyle lat był uznawany za lek na wiele chorób.
W zmurszałej donicy rośnie sobie pelargonia od Agnieszki z Kołobrzegu. Z dnia na dzień przybywa jej kwiatów, które cieszą moje oczy i serce. Tworzy ładny zwarty pokrój. Zaś…
Nie kosimy! Nie interesuje nas równy trawnik, ponieważ zakładamy dziką łąkę. Myślę, że wielu z Was słyszało to smutne zdanie, że jeśli zabraknie pszczół, ludzkość przetrwa cztery lata….
Piękno i istota rzeczy tak często ukrywa się w tym, co z pozoru jest mało ważne. Tym razem zawarła się w dmuchawcu mniszka. Podziwiam go i robię zdjęcie,…
Już kwitnie rozmaryn. Drobne kwiaty zachwycają smakiem. Ubiegłoroczne rozmaryny dały mi spore zbiory. Liczę, że w tym roku będzie tak samo. Posiadam odmiany o łagodnym smaku, które nie…
Kwitną śliwy tarniny. Śliwy niedoceniane. Kwitną jak oszalałe. Miododajne krzewy wabią owady. Delikatnym pyłkiem kwiatów żywi się wiele dzikich pszczół. A kwiaty poprzedzają nawet rozwój liści. Krzew jest…
Jak świat światem człowiek próbuje stworzyć swój raj na ziemi, pielęgnując jej skrawek, który z czasem przemienia się w zielony zakątek zwany ogrodem. A wiosna tak pięknie go…
Nie wszystko musisz wyrzucać! Ot, na przykład: zbity słoik może posłużyć za mały ogrzewacz dla młodych roślin, które tuż po wysianiu potrzebują ciepłych i idealnych warunków.
Trudno w natłoku informacji zachować równowagę, ale stary ogród sprzyja wyciszeniu. I gdy tak stoję pod długowiecznych drzewem i patrzę na delikatne kwiaty, to po chwili czuję przepływ…
Jaki piękny jest mój posłaniec wiosny. Piękny, niewielki, ale jakże radosny. Primus – czyli pierwszy, wczesny, bo prymule – pierwiosnki są to jedne z najwcześniej kwitnących roślin.
W starym ogrodzie czas płynie zupełnie inaczej. W starym ogrodzie dzieją się rzeczy dziwne, ale nam się to podoba, bo po nowemu postrzegamy pewne sprawy.
Gdy obcujemy z naturą stajemy się bardziej spokojni i łagodni. Uwielbiam ten moment, gdy przyroda budzi się do życia. U progu wiosny jesteśmy przebudzeni i zmotywowani, by iść…
Wraz pierwszym podmuchem ciepła na trawnikach, w parkach i w starych sadach pojawiły się – przebiśniegi. Na drzewach ani grama zieleni, ale delikatne kwiaty wiosny już cieszą oczy.
Skłamałabym, mówiąc, że nie jestem uzależniona od rzeczy małych i pięknych. Historia to długa, barwna i mocno zakorzeniona, więc każdego dnia szukam piękna.
Każdy z nas ma swoje ulubione cytaty i powiedzenia, prawda? Ja na przedwiośniu bardzo często powtarzam sobie: – I wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie…
Film skończony. Kasetka wyjęta… i wysłana do Szczecina. Trzeba czekać na wywołanie. Nie za bardzo pamiętam, jakie będą kadry na tym filmie. Jeszcze nie mam dokładnego obrazu.
Przepiękne bukiety w pudełkach typu flowerbox. Najwyższej jakości róże, połączone z piękną oprawą. Marka Fleurs de Paris została założona przez Viktorię Frister w Berlinie. Podobno te róże wcale…
Tu i tam ławeczka i wszędzie tak dużo zieleni. I tak sobie myślę, że podróżujemy by pozbyć się balastu i cieszyć się z każdej spokojnej chwili. Ot, choćby…
Mieszkają tu miłośnicy róż, którzy chcą mieć je wszędzie… i są wszędzie. Pną się pod oknami i schodami. Porastają drzwi, ganki i werandy. Prawdziwe miasto róż.
Ludzie kochają rośliny i podziwiają kwiaty. Naprawdę było to widać, bo chyba każda osoba niosła coś zielonego: doniczkę, bukiecik lub sadzonkę. Z radością patrzyłam na uśmiechnięte twarze. Na…
Nadrabiam zaległości. Wpis z ostatniego dnia kwietnia, którego nie udało mi się wcześniej opublikować. *** Migdałki kwitną obficie i kończy się kwiecień. Hm… w dzieciństwie czas płynął mi…
Sympatycy, dziś mam da Was zdjęcie w klimacie starej pocztówki okolicznościowej oraz najszczersze życzenia wielkanocne. Pogodnych, zdrowych i radosnych! Wszelkiej pomyślności, dobra, życzliwości. Dużo wiosennego optymizmu i uśmiechu….
Zima na wyspie nie była zbytnio mroźna, ale za to wyjątkowo długa. No i przyszła późno, pod koniec lutego. I nawet teraz, kiedy powinna już nadejść wiosna, wciąż…
No i mamy marzec! Pora się budzić z zimowego snu. Pora na ożywienie i odświeżenie. Czas najwyższy otrząsnąć się z zimowego letargu. Tym bardziej, że powolutku nadchodzi wiosna…
Wprowadziłam małe zmiany w sypialni. Nic wielkiego, ale zawsze to miła odmiana starych kątów. Wszystko dlatego, że zmieniłam dekoracje ścienną, którą Wam jutro pokaże.
Piękny i bardzo słoneczny dziś dzień. Mamy jeszcze 20 dni lata z wąsem (!). To wcale nie tak mało. Zresztą końcówka astronomicznego lata jest zawsze najcieplejsza. O tym…
Jaśminowiec to nie jaśmin, ale i tak przywodzi na myśl gorące noce i spacery bulwarami jaśminowych miast. Pamiętam zapachy, niektóre nawet bardzo mocno. Zamykam oczy i przypominają mi…
Od dawna zbieram miniaturowe, kieszonkowe wydania. Upycham je między dużymi książkami. Na okładkach – lnianych, czerwonych i białych ledwo widać tytuły. Niektóre pozycje zawierają przepiękne ryciny i ilustracje….
Pastelowe, ogrodowe róże Davida Austina połączyłam z piwoniami. Razem tworzą uroczy bukiecik. Wciąż zachwycają, chociaż niektóre już przekwitły. I ten zapach. Trochę jak perfumy Mo61 Perfume Lab, zapach…
Przyniosłam do domu trochę wiosny. Gałązki jabłoni (dziczki). Owoców z tego drzewa już raczej nie będzie, ale z kwiatów cieszą się owady, więc zerwałam z umiarem.
Przebrałam kwiaty. Lubię to robić. I lubię te małe bukieciki w nietypowych wazonach. Kwiaty dają tyle możliwości, pomysłów. I jeszcze podsuwają chwile zapatrzenia. Okulary/glasses: TIJN
Jaskry. Kremowe, delikatne i wysublimowane. Są niesamowite, wręcz eteryczne. Do tego jeszcze lekkie, subtelne i ulotne. Przemijające. I te płatki, trochę jak spódnica baletnicy.
Ledwo się zmieścił w drzwiach. On… z kwiatami (uśmiech). Bukiet przywieziony na rowerze, w lekkim mrozie, zupełnie bez okazji. Muszę przyznać, że bardzo oryginalna kompozycja kwiatowo-liściasta. Do tego…