Tag: decoPage 4 of 5
Wprowadziłam małe zmiany w sypialni. Nic wielkiego, ale zawsze to miła odmiana starych kątów. Wszystko dlatego, że zmieniłam dekoracje ścienną, którą Wam jutro pokaże.
Muszę nadmienić, że inne prace też postępują. Kleci się, wolno bo wolno, ale kleci… i powstaje kolejna nasza publikacja. Aktualnie pracuję nad dwoma felietonami. Jeden o tym, że…
Trochę poprzestawiałam w mieszkaniu i część rzeczy musiałam przerzucić do schowka. Nie był to nagły zryw, który nieraz (ostatnio dość rzadko) dopada mnie podczas sprzątania, lecz potrzeba stworzenia…
Estetyczna, lekka i prosta. Do tego jeszcze miedziana. W magazynku znalazłam ostatnie 2 sztuki. Chętnych odsyłam bezpośrednio do sklepu.
Stary stół, krzesło, szafka, lampka, fiolka. Nawet kaloryfer stary… i globus. Tylko gazeta aktualna. Jakoś nie sięgam po rzeczy nowe.
Po kilku latach intensywnego szukania, wreszcie udało nam się znaleźć przepiękny globus. Jest bardzo stary i to jest największy atut tego niezwykłego przedmiotu. Teraz możemy dotykać lądów, mórz…
Kiedyś sprzedałam ten uroczy domek (segregator, półka, schowek?) i teraz trochę żałuję. Ale tak to bywa. Zawsze sobie powtarzam, że nie można mieć wszystkiego, bo gdzie to wszystko…
Tak małe, tak piękne, że trzymam je pod kloszem.
W tak zwanym międzyczasie, krążymy po dzielnicy Prenzlauer Berg, w której chwilowo mieszkamy. Podziwiam Berlin za swobodę, dobry gust i zamiłowanie do rzeczy z odzysku. Weźmy na przykład…
Najnowsza lampka z manufaktury Zorki Factory zagościła przy sofie. Jest zgrabna, oryginalna i bardzo przydatna.
Jasna sprawa. W naszym domu wszystkie lampy zrobił lub przynajmniej przerobił Zorki.
Na jutro kroi się sesja z poleceniem (wishlist). Tymczasem zbieram rekwizyty i posyłam mały backstage.
Lubię przejść się po pokoju… i sfotografować rzeczy, które czekają na sesję zdjęciową. Otaczam się przedmiotami, które mają duszę. Choćby była to kartka ze starej gazety. Jeśli ładna…
Vintage kinkiet. Lampa od naszej znajomej z Lyonu. Wymagała lekkiej naprawy, więc Zorki odpowiednio zajął się zielonym obiektem. Wszystkie części oryginalne, łącznie z kablem (!). Wisi w kuchni,…
Lniana torba czeka na jakiś wypad, choćby weekendowy. Jeszcze trochę…
Nie mogę się nacieszyć ile już światła wpada do mojego domu. Ile jasności, ciepła i blasku. Nie wspomnę już o tym, że coraz później włączamy światło sztuczne. Idą…
Uwielbiam rozkoszować się chociażby takim dekadenckim widokiem. Dobra stolarka i piękne stare okno. Kilka książek na parapecie, stylowy wazon. I to światło, które dobiega z wnętrza domu. Lubię…
Obrazek na kokardce.
Mały mirt ma się dość dobrze. Troszeczkę przysycha… wiadać, że potrzebuje przewiewu i świeżego powietrza. Będę go zraszać i myślę, że jakoś wytrzyma do wiosny. Świeca: Wietrzne pole…