Tag: BosnaPage 1 of 8

{uważność}

Stary sad, wiejskie jajka, domowy ajwar i Ojciec Pio. Dobrostan.

{Sulejmanije/Travnik}

{Travnik, Magic Knot}

{harmonika}

Muzyka, która poruszaja moją duszę – to dźwięki z Bałkanów. A do akordeonu trzeba chyba dorosnąć. No cóż, nareszcie dorosłam… i teraz uwielbiam.

{Livno}

{sarma}

Almira na pożegnanie przyniosła nam małe zawiniątko i podarowała to, co miała najlepsze: podwójną porcję sarmy oraz dwa tradycyjne chlebki somun. Tamtego wieczoru myśleliśmy o niej czule. Dziś też.

{zielona miedza}

{pod okienkiem}

Tradycyjny dom w Hercegowinie, z ukrytym wewnętrznym ogrodem, gdzie rosną figi i granaty. Miejsce niezwykłe, miejsce przemiłe.

{kaveso}

{kafa i maslinka}

I już mała oliwka towarzyszy nam przy kawie. Co więcej, będzie z nami w dalszej podróży. A droga daleka…

{maslinka}

Miejsce zakupu naszej oliwki „maslinki” oraz przemiła gościna u Habiby.

{pogled}

Widok z balkonu na: wewnętrzny dziedziniec, drzewo granatu, łupkowe daszki, palmę i zielone wzgórze. Wrócimy tu jeszcze.

{vrata Stoca}

Jedne z wielu bram w hercegowińskiej osadzie.

{eco radnja}

Przydomowy sklep z sadzonkami. Nasz ulubiony.

{Crkva Vaznesenja Hristova – Stolac}

Cerkiew z dzwonnicą z 1870 roku w otoczeniu głębokiej zieleni: cyprysów, żywotników i akacji.

{hamam muzej}

{orientální}

{tvrđava & džamija}

{pogacza i ogień}

{kamuflaż}

Pramenka – owca rasy autochtonicznej. Okolice wsi Martin Brod.

{Stolac – Hercegovina}

{Martin Brod}

{okusi}

Smaki Hercegowiny: twardy ser owczy, ser wędzony i suszona wołowina (suho meso).

{kubraczek}

{fire of love}

Wsłuchuję się w mruczenie parzonej kawy. I patrzę jak tańczy ogień z tygielkiem wysokim płomieniem.

{RAD-ość}

Szczęście jest proste. RAD-uję się życiem.

{Martin Brod}

Wiszący most nad rzeką Una w Parku Narodowym o tej samej nazwie. Po obu stronach wodospady i liczne stopnie. Miejsce niezwykłe.

{pleskavica}

Danie z ognia bez garnirowania – pleskavica, lepinja i grillowane pomidorki. Palce lizać!

{w oknie}

{letnia kuchnia}

Kolejny postój i kolejny bałkański grill (roštilj). Idealne miejsce aby znów upiec paprykę, cevapy i pljeskavicę.

{Jajce/čaršija}

Poranny spacer w oczekiwaniu na otwarcie buregdžinicy „Badem” w Jajce, czyli burek na śniadanie.

{wakacyjny kolaż}

{kafana}

Poranny spacer po niemal pustych uliczkach. Czas, kiedy można chłonąć ciszę, zanim zrobi się gwarno i tłoczno.

{kafa}

Parzy się bosanska kafa w slow – kuferku. Parzy się i zapowiada miłą przerwę.

{Jajce/čaršija}