Page 115 of 152

{Chanel ribbon}

Zwykłe upięcie, ale dzięki kokardce sprawia wrażenie kontrolowanego nieładu. No i jest parisienne.

{out of the shadow}

Tytuł. I to by było tyle.

{Cafe Capitolino}

{maltese storefront}

W Vallecie nie ma żadnych pstrokatych i brzydkich szyldów. Przestrzeń publiczna miasta jest naprawdę bardzo stylowo zagospodarowana. Widziałam i podziwiałam współcześnie wykonane szyldy na szkle, lustrze i drewnie….

{dusty car}

Malta wraz z sąsiednimi wyspami zbudowana jest wapieni, które łatwo ulegają wietrzeniu i pyleniu. Do tego jeszcze dochodzi wiatr znad Sahary, który przynosi tumany piaszczystego pyłu. W efekcie…

{on the street}

{Bally Shoe}

Są tak wygodne, że trudno to nawet opisać. Dobry vintage zakup.

{BALLY}

Bernard Villemot (1911/1989). Sławę przyniosły mu plakaty reklamowe dla napoju gazowanego – Orangina Original. Była też woda Perrier i kampania dla Bally Shoe (tak, tak!) oraz Air France….

{victorian shop front}

Gotyckie drzwi i kolejna przepiękna witryna. Okno, cóż, równie piękne widziałam może tylko w Paryżu, Lyonie czy Budapeszcie.

{siesta}

Valletta w porze sjesty zasypia. I to na długo. Miasto spowalnia i robi się znacznie ciszej. Sjesta pomaga przetrwać najgorętsze godziny dnia. I chociaż jeszcze nie ma upałów,…

{velvet ribbon}

Dwa lata chodziłam w fryzurze na boba i chyba mam już dość długości trochę za ucho. Zaczynam zapuszczać włosy. Gwoli prawdy moje ulubione uczesanie to kucyk lub warkocz….

{a very long time ago}

{smart casual}

{a sunny day in Malta}

{architecture in Malta}

Ten mały, wyspiarski kraj rozczula nas na każdym kroku. W ciągu kilkuminutowego spaceru mamy ochotę wszędzie zrobić zdjęcie i aż się chce krzyczeć – „O rany, jak tutaj…

{woman’s world}

Trochę kobiecego świata na marmurowym stoliku. Kawałek wstążki, grzebień, kieszonkowe lusterko, zwykłe wsuwki do włosów i biżuteria, którą zdejmuję tuż przed pójściem spać. A rano robię zdjęcie, bo…

{sunny facade}

{vintage clothing}

{Spring}

Zima na wyspie nie była zbytnio mroźna, ale za to wyjątkowo długa. No i przyszła późno, pod koniec lutego. I nawet teraz, kiedy powinna już nadejść wiosna, wciąż…

{smart casual}

Mój ulubiony outfit to zawsze: jeansy, koszula, marynarka. Do tego wygoda torba (raczej niezbyt duża). I jeszcze apaszka, którą mam zawsze przy sobie. Jeśli nie na szyi –…

{Marcus Furius Camillus}

Hic manebimus optime, czyli tu zamieszkamy cudownie. I zamieszkaliśmy… i bytowaliśmy tak jak lubimy najbardziej. Gotowaliśmy dużo i dobrze. Z celową prostotą, z lokalnych składników. Ten wyjazd spadł…

{this is the end}

Trudno było się rozstać. Wyjść… i zamknąć drzwi. A w głowie utwór The Doors, „The End”. Jeden z ulubionych, najpiękniejszych. Plasuje się obok „Riders On The Storm” oraz…

{coffee square}

Kolejny spacer uliczkami Valletty. Przyglądamy się ludziom i fotografujemy niemalże każdy zaułek. Słuchamy orientalnie brzmiącego języka maltańskiego i wszelakich dźwięków, które dochodzą z domów, kawiarni i restauracji. Długo…

{Sunday’s cookies}

Jest niedziela i w dobrych cukierniach są kolejki. Idziemy śladami mieszkańców i znów nie zawiedliśmy się.

{right direction}

Zorki na rozdrożu dróg. W lewo, w prawo… a może przed siebie. Momentami nie wiadomo, gdzie iść. Tak czy siak cały czas patrzymy oczami chwili.

{artichokes week}

Kolejny dzień z życia karczocha i nasze ucztowanie.

{ribbon}

{director’s chairs}

{old store front}

{Cinema}

Nasłonecznienie Malty jest identyczne jak w słynnym Hollywood. Nic więc dziwnego, że ta malutka wyspa przyciąga reżyserów i producentów największych filmowych produkcji. Kręcono tu wiele filmów, m.in. Troję,…

{Maltese style}

Balkony – wizytówka maltańskich miast i przepiękny element architektoniczny, który jest mieszanką tradycyjnego angielskiego wykusza i arabskiej muszaraby. Mówi się, że są to „zawieszone okna” lub nawet „zawieszone…

{travel set}

Mieszkamy na półwyspie Floriana, który graniczy ze stolicą – Vallettą. Dzielnica jest mało turystyczna, więc czujemy się tu bardzo dobrze. Zorki mówi, że mamy tu wszystko… i ma…

{La Valetta}

Kolejny dzień przed nami. Znów będziemy odkrywać… i poznawać. Zatem czasu nie marnujemy i ruszamy w historyczne miasto Kawalerów Maltańskich.