Page 101 of 153

{tiny detail}

Widzieć i czuć piękno. Nawet w małej agrafce. Ot, po prostu lubię widzieć piękno we wszystkich, co mam wokół siebie.

{Barbour}

Uwielbiam wełnę, ale cieszę się, że jeszcze mogę chodzić w bawełnianych swetrach i lekkich marynarkach.

{my fav bag}

{map & glass}

{501}

{old photo album}

{to sugar}

{222}

{Paris 56}

Ostatnio mój Berlin jest bardzo paryski. Nie protestuję, wręcz przeciwnie – dalej poszukuję takich klimatów.

{retro look}

Moja zasada stroju. Muszę się czuć na tyle dobrze i wygodnie, że jestem w stanie uwierzyć, że dobrze wyglądam. Jeśli tak nie jest, to wolę się szybko przebrać…

{golden Autumn}

{Daniel Wellington}

{#DWclassicbracelet}

Nowa bransoletka Classic Bracelet od Daniel Wellington  jest naprawdę bardzo elegancka i ponadczasowa. Uważam, że dodanie białego paska było bardzo dobrym pomysłem. Przy okazji przypominam Wam o 15%…

{classic fall outfit}

Pogoda brylantowa. I czas na ulubione marynarki.

{the golden hour in my workshop}

{old linen book cover}

{like chocolate}

{after}

{new fashion}

{on the desk}

{pop-up store}

Raptem cztery dni w domu. Trudno się ogarnąć i zrobić wszystko, co konieczne. Dorobiliśmy tyle… ile daliśmy radę. A teraz ponowne i umiejętne pakowanie auta. Trójmiasto! – zapraszamy…

{Harris Tweed}

Prawdziwej wełny nigdy dość. Tym bardziej od Harris Tweed – najszlachetniejsze odmiany tweedu.

{french antique linen}

Za tydzień, może dwa pojawią się w moim sklepiku francuskie ściereczki i małe obrusiki z monogramem. Jestem ich wielką miłośniczką, więc wciąż ich szukam.

{Thonet bentwood chair}

Fotel do biurka lub stołu z giętego drewna szybko znalazł dom. I to bardzo fajny dom. Mi pozostaje zdjęcie i satysfakcja, że kolejny przedmiot dostał drugie i dobre…

{Targi Rzeczy Ładnych}

W ubiegły weekend odbyły się w Warszawie Targi Rzeczy Ładnych – specjalna edycja TRŁ FRESH! Nowości było sporo. Po pierwsze: zupełnie nowa lokalizacja (Praga-Północ). Po drugie: nowi wystawcy…

{back to home}

{100% handmade}

Drukowanie, składanie, zaokrąglanie narożników, docinanie papieru, zszywanie. I tak notes po notesie. Bardzo dużo pracy, której może nie widać, ale jest.

{fast coffee}

Dużo się dzieje i sporo się pracuje, więc przerwy na kawę też są trochę krótsze. Mamy raptem 4 dni na dorobienie towaru, ogarnięcie zamówień, wysyłek i ponowne zapakowanie…

{shabby cutlery}

{Be Coffee Style – Paper goods!}

Drukujemy kolejne pudełka, które zapełniamy pocztówkami z serii Be Coffee Style – Paper goods! W wolnych chwilach robię zdjęcie…i dalej pakuję papierowe kolekcje.

{open 24 hours, 7 days a week}

To miasto chyba nigdy nie śpi…

{big canvas bag}

Do sklepu powróciły trzy wzory toreb z grubego płótna. Z każdego wzoru mam po jednej sztuce i więcej nie będzie. Torby są mocne, solidne i naprawdę bardzo oryginalne….

{spaghetti alla puttanesca}

Porządna porcja gorącego makaronu. Dobra strawa dla zapracowanych i trochę zmęczonych, którzy na mieście nie zjedzą. Anchois z włoskich sardeli, greckie oliwki, dzikie kapary, ekologiczny makaron i całkiem…

{This is a pair of Levi’s}

{red shoes}

Jeszcze nie chowam czerwonych pantofli. Jeszcze je ubiorę. Może to śmieszne, ale te buty dodają mi energii i siły. Odwagi też.