Muszę przyznać, że mapa Nowego Jorku wyszła niesamowicie. Cały plan pocięty jest ulicami, które krzyżują się pod kątem prostym. Najludniejsza aglomeracja na świecie jest na bazie bardzo prostego planu urbanistycznego. Kratka w kratkę… Żadnych łuków, gwiaździstego układu ulic czy innych krętych. Słowem: kratownica.
Uwielbiam tę mapę.
PS Wkrótce w sklepie.