Tag: UznamPage 1 of 3
Za pogodę w naszej głowie, jako jej współtwórcy i sprawcy, odpowiadamy MY sami. Pamiętajcie o pogodzie ducha. Rozmawiajcie o pogodzie – ale głównie ducha! Czuj Duch!
Myśl jak drzewo… Nasze uczucia i Natura dopełniają się i równoważą. Czasem ktoś odrzuca Naturę i kieruje się tylko rozumem. Zaczyna się zaburzanie naturalnego i boskiego porządku, co…
Doceniaj każdy dzień, każdy spacer, każdą chwilę, bo nie pojawi się drugi raz.
Idziemy na spacer, aby przebywać w bezpośrednim kontakcie z naturą. Poczuć zapach wody, drzew, ściółki. Uważniej przyjrzeć się światu.
Z cyklu: spacer po dzielni, czyli zaglądam na podwórka sąsiadów.
Miasto zapadło w sen głęboki. Prawie kamienny. Nawet słup ogłoszeniowy zastygł bez treści. Odpoczywa od natłoku informacji, kolorowych plakatów, afiszów.
W cieniu zima. W słońcu późna jesień. Światy równoległe? A może dwa bieguny: zimna i ciepła? Tak czy inaczej ważne aby wyjść z cienia i stanąć po jasnej…
Często tu przychodzę, bo lubię rozmyślać i czuć ducha życzliwych i dobrych ludzi.
Niezaprzeczalnie przyszła zima i termometry poleciały w dół. Przymroziło, ale jest słonecznie, co służy spacerom.
Darzę uczuciem las poprzedzający pas wydm. Jest tajemniczą zapowiedzią tego, co za chwilę ujrzą moje oczy.
Na pięknej drodze do wzrostu świadomości. Całkowite wyzbycie się od osądzania. Ależ to ulga dla głowy i serca. Odrzucam wszystko, co mi nie służy, szkodzi i jeszcze wprowadza…
Bardzo lubię ten widok i małą przystań, która jest odskocznią dla wielkich łodzi. W ciągu trzech dni pogoda zasadniczo się zmieniła. Śnieg stopniał – zaś wiatr osuszył roztopy. Idziemy…
Końcówka stycznia. Spacer po dzielni. Chłodno, ale nie zimno. Do domu przynoszę pierwsze nieśmiałe bazie.
I nawet te trawy, wydmy, czerwone derenie i nadmorskie sosny – mamy za najbardziej swoje. Dla nas najmilsze, najbliższe. Kojąca natura.
Przed obiadem i tuż przed deszczem zdążyliśmy odwiedzić złote wydmy. Temperatura na plusie. Brak wiatru. Morze spokojne. W powietrzu sól i zapach mokrego piasku.
Jestem odpowiedzialna za to, jak postrzegam ten dzień. A swoją drogą: morze nie może mnie źle nastroić. Zawsze mnie dobrze nastawia.
Wydmy o tej porze roku są takie piękne. I teraz, gdy nadeszły zimniejsze dni, trawy zachwycają swoją delikatnością i ciepłą barwą.
Spacer po dzielnicy. U naszych sąsiadów podziwiamy zimozielony bambus, który stworzył naturalny płot.
Stary rok odszedł do morza. Nowy przyszedł wraz z pierwszym przypływem.
Jaki powinien być harcerz? Wesoły i zadowolony! A w scenariuszu Wesa Andersona możliwe byłby jeszcze inne raźne odpowiedzi.
Stoję i patrzę. Patrzę, oddycham głęboko… i chłonę. Żadnej złej myśli w głowie, żadnej ponurości. Morze jest wciąż takie same w tej surowej prostocie. Bezkres spokoju. Wolność to…
W trzeci dzień świąt odwiedzamy miejsca, które bardzo lubimy. Bo przecież to wszystko, co lubi nasze oko i serce najwyraźniej nas cieszy. Nie trzeba wielkiego wysiłku by wzrastać….
Wielkie okna zdają się przysłuchiwać rozmowom spacerowiczów, którzy krążą po dzielnicy nadmorskiej. Dzień drugi. Dwa stopnie na plusie. Brak wilgoci w powietrzu. Bardzo przyjemny spacer, podczas którego robię…
Bezgranicznie uwielbiamy spacery po plaży, którą mamy tuż obok. Przy brzegu wieje dość mocno, ale przy wydmach wiatr traci na sile. Świąteczny spacer wyrażający podziękowanie i wdzięczność, że…
To nie ogród Majorelle w Marrakeszu. To moje miasto! Palmy zostały posadzone jakieś dwa lata temu w ramach projektu: ogród sensoryczny. Często tu przychodzę, bo lubię to miejsce, które…
Spacerując po dzielnicy zauważyłam, że niektóre kasztany mają jeszcze liście. W tym roku wyjątkowo długo utrzymuje się złote ubarwienie drzew. Jakby nie patrzeć mamy już grudzień.