Tag: foodiesPage 2 of 24

{onions}

Piekarze lubią cebularze. Pora zagnieść pszenne placki.

{live fire cooking}

Wielka wdzięczność za codzienne gotowanie na ogniu. Za energię z pożywienia, która wzmacnia ogień w ciele.

{my pictures}

W październiku to chce się jeść śledzie i kapustę. Proste, pyszne, lokalne.

{chleb sitkowy}

A na kramie chleby foremkowe na mące sitkowej prosto z młyna. Porządnie wypieczone, aby utrzymały świeżość do 10 dni. Taki chleb nie pleśnieje tylko przysycha.

{chilli love}

Co za szaleństwo! W połowie października zbieramy całkiem pokaźną ilość papryczek chilli.

{comfort food}

Łakniemy smaków najprostszych, dni spokojnych, niespiesznych chwil przy długim stole.

{cebula}

W tym roku bardzo nam się udała uprawa cebuli. Wszystko dlatego, że mieliśmy: dobre i mocne cebulki dymki, które przywieźliśmy z Serbii i lepiej przygotowaną ziemię.

{bocheneczek}

Z miłości do chleba. Zaczęło się wszystko…

{grow your own}

Nawet sama Matka Natura pokazuje nam, że skoro tak lubimy paprykę, to mamy ją uprawiać. Mimo bardzo ciężkiego sezonu (zbyt zimny i deszczowy sierpień) – papryki rosły, uzyskały intensywny, żywy…

{another world}

I będzie jak na tym obrazku. Będzie duży stół przykryty lnianym obrusem i będzie uczta. Będziemy kroić chleb „od siebie”, przyciskając bochenek do serca. Czekam…  

{bochenki}

Nasza (nie)zwykłość. Zarabiać chlebem na chleb.

{plums}

W październiku to ja lubię ciasto ze śliwkami.

{this&that}

{before supper}

A to wszystko by nakarmić duszę… i ciało. Czarownie u czardasza.

{Buzsák}

Jedzenie nas łączy. Stół nas łączy. Ten prosty mebel zawsze rozwijał naszą przyjaźń. Tak było od samego początku. To właśnie przy stole doświadczamy tylu radości i wzruszeń wszelakich. Film:…

{na stole}

I jeszcze naprawsza się uwadze i pamięci ten stół z świecami, bo celem tego wieczoru była wyśmienita kuchnia, uczta i nasze świętowanie.

{kakaós csiga}

Słodkie chwile. Gorąca kawa i węgierskie ślimaczki na stole. Wszyscy lubimy te bułeczki.

{smażenie placków z kalafiora}

Właśnie minął rok od węgierskiej wyprawy z Przyjaciółmi. Przeglądam zdjęcia wykonane analogiem i wracam do tamtych chwil pod madziarskim niebem. Patrzę i myślę sobie, że my potrzebujemy bardzo…

{picnic food}

W menu piknikowym nie zabrakło szybkich przekąsek z ognia: grillowany ser z rokitnikiem, pieczona papryka oraz pane carasau. Do tego ajwar, rukola i pomidorki z ogrodu.

{boza}

Nasza boza okazała się najlepszym napojem. Każdy kto próbował, powiedział, że nic tak nie gasi pragnienia. Dzień dobiega końca. Czas wracać na kolację do naszego przytulnego lokum nad…

{slavic food festival}

Podczas Święta Plonów poza średniowieczną kuchnią można było podziwiać rzemieślników przy pracy oraz wziąć udział w obrzędach i warsztatach. Warzyliśmy sól, wędziliśmy ryby, młócimy zboże cepami. Było czarująco!…

{kołacz}

Słowiańskim chlebem (kołaczem) powitaliśmy Święto Plonów. W przekazach z XII wieku kołacz opisywany był jako kolosalny bochen. Nasz miał ponad trzy kilo i pięknie prezentował się na drewnianej…

{before}

{na stole}

Satarasz – warzywne leczo. Wciąż gotuje potrawy, które poznałam podczas naszej bałkańskiej wyprawy. Pożywienie kształtuje nas i przywodzi wspomnienia. To nic innego, jak pamięć smaków na podniebieniu.

{collage}

{pržene ribice}

{piknik}

Uczta rybna w Pačir  – frajda i dobra zabawa. No i oczywiście hit programu, czyli jeden z bałkańskich przysmaków – smażone girice. Do sytka!

{scoring bread}

Chleb dla żeglarza. Stopy wody pod kilem i pomyślnych wiatrów!

{plum day}

Wrzesień to śliwki i placki. I inne dobroci w ramach wymiany sąsiedzkiej.

{loaf}

Pewne prace kształtują nas na zawsze.

{pizza casa}

Pizza na bardzo cienkim spodzie – z tego, co znalazłam w ogrodzie.

{borówki}

Z pamiętnika ogrodnika. Dnia 31 sierpnia zerwałam ostatnie borówki amerykańskie, które w tym roku były wyjątkowo duże i słodkie. Z wdzięcznością żegnam ciemnoniebieskie kuleczki.

{baker’s goods}

Jesteśmy pożyteczni. Pieczemy chleb! I to sprawia nam radość wielką.

{kołacz}

W oparciu o przepis z książki „Kuchnia Słowian. O żywności, potrawach i nie tylko” poczyniłam kołacza na miodzie. Jest to typowe ciasto obrzędowe spożywane przez Słowian w trakcie uroczystości okolicznościowych,…

{bochenki}

Trudno jest patrzeć na chleb i nie zachwycić się. To samo dotyczy całego procesu pieczenia. Każdego dnia zachwyt i ukłon w stronę tradycji.