Tag: latoPage 3 of 9

{gardener’s cabin}

A po pracy w ogrodzie imbryk herbaty z własnych kwiatów, liści i ziół.

{my slow garden}

Ogród wolności i miłości. Do tego jeszcze uprawa współrzędna. Nie walczę z każdym chwastem – (one też chcą żyć). Pokrzywę uwielbiam, bo przecież karmi mnie i leczy. Wciąż…

{rainy day}

Całe tygodnie praktycznie nic nie padało. Deszcz przyszedł opóźniony – w drugiej połowie sierpnia. Nasze warzywa nie miały lekko. Ciągły niedobór wody w glebie znacząco osłabił jakość plonu. Ale i tak…

{early vegetables}

Do miski powędrowały: kolorowe marchewki, pietruszka i buraczki z regularnego przerzedzania wschodów. Jest też cebula, kalarepa, fasolka szparagowa i trochę liści jarmużu. Będzie zupa jarzynowa, co ma wszystkie inne…

{grow your own salad}

Moje sałaty piękniejsze niż kwiaty! Zbieram już nie tylko liście, ale całe główki.

{old orchard}

Ocalić od zapomnienia… i jeszcze uchować w sercu.

{Helichrysum}

W ubiegłym roku posadziłam kilka sadzonek kocanki, która pachnie najpiękniej! Jej zapach jest dość orientalny, lekko słodki i kadzidłowy. W tym roku zebrałam już kwiaty, które mają bardzo…

{french beans}

Zdecydowanie to jest rok fasoli szparagowej, której okres zbiorów bardzo się wydłużył. Największy plon uzyskałam z fasoli karłowej, krzaczastej i to jeszcze nie koniec.

{country apple pie}

Chleby przełożone do koszyków rozrostowych. Spokojnie wyrastają przy wystudzonym piecu. Tarta z letnich jabłek czeka na pokrojenie. Życie im bardziej proste – tym piękniejsze!

{natural beauty}

Przytulam dary mojego ogrodu i niepojęta jest moja radość. Wkrótce później zrozumiałam jak korzystać z mądrości roślin.

{jam jest lawenda}

{no tuscan cypress}

Stoję na łące i patrzę na małe wzgórze, tam, gdzie rosną cyprysy.

{lavender}

Przy dopełniającym się Księżycu i w dni Panny przesadzaliśmy dwudziestoletnie lawendy, które dostaliśmy od życzliwych Sąsiadów. Oddziaływanie faz Księżyca na wzrost roślin wykorzystuje się w rolnictwie od tysięcy…

{vintage camping cookware}

Dwie, retro menażki do wzięcia. Niezastąpione na biwaku, pikniku lub podczas małych lub dużych wypraw. Chętnych odsyłam do sklepu Fire of Love.

{cavolo rapa}

Oto pierwszy zbiór kalarepy. Pięknej i bliskiej kuzynki kapusty. Jest to odmiana wczesna, delikatna w smaku i zupełnie bez łyka. Oczywiście będzie też zupa z liści kalarepy i surówki,…

{growing kohlrabi}

Zagonik kalarepy wygląda dorodnie i urzekająco. Już wkrótce, warzywa osiągną należytą wielkość. Po zbiorze kalarepy jak najszybciej powtórzę siewy niektórych warzyw wysianych wiosną. Zapewne będą to kolorowe sałaty….

{pizza casa}

Ostatnio szczególnie wpłynęły na mnie dwa rodzaje pizzy. Pierwsza, z ziemniakami – „pizza con patate”. Druga to pizza z karczochami.

{mr fothergill’s leek}

Kiedy patrzę na swój ogród, widzę nie tylko grządki z warzywami, lecz również posłańców natury. Tu wszystko żyje w całkowitej harmonii z panującymi prawami natury i warunkami pogodowymi….

{summer radish}

Ostatnie letnie rzodkiewki. Teraz już trzeba się wstrzymać od ponownego siewu, gdyż jest za ciepło i zbyt szybko rośliny wchodzą w fazę kwitnienia.

{hello yellow!}

Jeszcze przed śniadaniem udaje się na poranne obejście wszystkich grządek. Cel jest bardzo prosty: pozdrawiam wszystkie warzywa, rośliny i drzewa owocowe. Właściwie wszystko, co rośnie w moim ogrodzie.

{summer dill}

Prosisz sąsiada o pęczek koperku – a dostajesz wiadro kopru. Życie na wsi jest proste i dobre.

{camping stove}

Zaaranżuj kuchnię pod chmurką. Ustaw kuchenkę spirytusową, zapal lampę naftową i biwakuj nawet przez jeden wieczór. Bo kto Ci powiedział, że nie możesz? Kuchenka ze zdjęcia dostępna –…

{campfire}

Pora szczęśliwa po dobrze wykonanym dniu. Ogień migocze, zmierz narasta. Właśnie trwa koncert czarnego ptaszka z pomarańczowym dziobem. Nikt tak nie śpiewa jak kos.

{racuchy z czarnym bzem} – przepis

Bo już nie tylko bez kwiatem pachnie. Powietrze całe wabi zapachem lata. A na podwieczorek będą racuchy. Z tego przepisu (link).

{into the green}

Trudno określić na oko, ile te drzewa mają lat, ale jedno jest pewne, że są piękne i posągowe. Sprawiają wrażenie wysokich obronnych baszt, które poprzedzają bramę do zielonej…

{Sambucus nigra}

W słoneczny dzień zbieram kwiaty bzu czarnego, który rośnie w moim ogrodzie. Będą racuchy, ciasto i letnia lemoniada.

{hello summer}

Przesilenie letnie i dzień zwiastujący lato. Do tego talerzyk własnych truskawek, które smakują tak słodko i mocno, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać.

{small rural garden}

Jest to niewątpliwie jeden z piękniejszych ogródków jakie znam. Uroczy warzywniak, gdzie niejeden kwiat idzie za pan brat z cebulą, fasolą i groszkiem.

{disco}

Raz po raz, niczym szalone małolaty lecieliśmy tańczyć na środku parkietu. Taniec to piękno, wolność i radość. Szczęście, gdy pod wpływem muzyki nasze ciało idzie w ruch. Bardzo…

{morning glory}

Zapach kwiatów snuł się poprzez drzwi stodoły i zapraszał do środka. Nad ranem nie było już Gości, ale wciąż był tu dobry duch, który nie opuścił miejsca.

{country life}

Wiatr przycichł w południe, a Zielona stała się jeszcze bardziej zielona od wieczornego deszczu. Przez gęste liście światło przedziera się migocze jak tylko chce. Potem zatrzymuje się na…

{garden flowers}

Gliniany garnek wypełnił się goździkiem brodatym. Jest też gałązka jaśminowca, który jest najmilszy memu sercu. I ten bukiet oznacza jedno: przyszło lato.

{barn party}

Wyśmienite jedzenie, fantastyczna atmosfera, wspaniali goście, tany i pląsy. To wszystko sprawiło, że impreza zakończyła się o 5:30. Tak, tak – słońce nas powitało. Bez wątpienia – przyjęcie jakich…

{apple juice}

Dobry, naturalny sok, po skończonej pracy w ogrodzie, to nektar i deser zarazem.

{once upon a time}

Jestem wdzięczna za swoje dzieciństwo bez technologi, bez udogodnień, bez tego całego „zachodu” i przyśpieszenia. Takie to były lata. I dziś – na tyle ile tylko się da…