{with friends}

Jak dobrze było usiąść przy ognisku w ogrodzie Zielonej Chaty i stuknąć się kufelkiem nadbałtyckiego piwa z uśmiechem jasnym i dobrym jak ten rozczulający dzień.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. To był cudowny czas! Cieszy każde Twoje zdjęcie, bo na nowo tam , wtedy jestem❤

  2. Kochana, to ja się cieszę, że Ty się cieszysz ❤ Dziękuję!
    Wiesz, że musiałam popstrykać foty. Czułam, że muszę mieć pamiątkę. Czułam, że będziemy się przez te wszystkie małe kadry łączyć i wspominać. Jeszcze mam ujęć – wystarczy na najbliższe dni. Później dojdą analogowe.

  3. No ba! Piwo z Przyjaciółmi przez duże P to je to co tygrysy lubią najbardziej! 🙂

  4. NO!!!
    Z Wami – zawsze ❤

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.