{sunny morning}

Lgnę do światła. Do jasnych poranków. Potrzebuje słońca. Nie mniej niż powietrza.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. Malgosia

    To jest cos, za co lubie miejsce gdzie obecnie mieszkam, w zimie nadal jestbardzo jasno, styczen i luty czesto zimne ale bardzo sloneczne miesiace (a niebo w Ameryce jest jakby wieksze, bo w USA wszystko jest wieksze 🙂 ?). Wiec wrazenie mam zawsze takie, ze jest tu jasniej.

  2. BARBARA

    Ja tez MIMI! Rano jak wychodze do pracy jest ciemno….wracam, tez jest ciemno….brr….Ale idze ku lepszemu, dnia juz przybywa:-). MIMI co zaparzasz w tym dzbanku? Mam podobny….i stoi sobie;-). Sciskam mocno:-)*

  3. Parzę w nim herbatę do śniadania. Bardzo go lubię, bo to gastronomiczny i bardzo klasyczny kształt.
    A dni przybywa. Pewnie! Idzie ku lepszemu 🙂 Ja nawet nie narzekam, bo do nas zima jeszcze nie doszła. Nie ma mrozu ani śniegu.
    Ściskam mocno :***

  4. Dzięki za fajny komentarz. Uśmiecham się teraz do wielkiej Ameryki.
    Coś w tym jest! Potęga musi być potęgą!
    A jak!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.