{slow garden}

Kończę sadzić cebulę: czerwoną, białą i zwykłą. Z nasion wysiałam też szalotkę i cebule do długiego przechowywania. A na ogniu pyrka zupa dla zapracowanych ogrodników.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. Malgosia

    Och cudnie! U mnie cebula slabo rosnie ale dzisiaj wieczorem planuje posadzic pomidory i bazylie, sadzonki juz mam od tygodnia: az 16 roznych odmian pomidorow heirloom: zolte, pomaranczowe, zielone, purpurowe, malinowe, male i wielkie… bedzie w lecie raj dla podniebienia.

  2. admin

    Och, cudownie!
    Pomidory to rajskie jabłka. Własne = najlepsze!
    Mam wspaniałą żółtą odmianę, bez twardego środka. Smakuje jak malina.
    Już dziś życzę Ci wspaniałych plonów i radości!

  3. Malgosia

    Kiedys pracowalam w Slowenii w gospodarstwie warzywniczym ze Slowakami i oni na pomidory mowili „paradajki”. Po slowensku zreszta tez jest to „paradižnik” oba nawiazuja do nazwy raju 🙂

  4. admin

    Tak, tak. Zgadza się! Znam to słowo po słoweńsku… i bardzo lubię 🙂
    Pomidor wywodzi się z rajskiego jabłka.
    Czyli samo dobro i zdrowie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.