{organic tea}

Popołudnie. Słońce dogasa. W żeliwnym imbryku parzy się pędowa herbata. Dwie japońskie czarki czekają na rozlanie naparu.

← Previous post

Next post →

4 Comments

  1. Joanna

    aż czuję ciepło w ciele…mmmm….. pyszna musiała być:)
    z jakich to pędów?

  2. Fajnie 🙂
    To jest korzeń pokrzywy. Kopany w zimnych miesiącach. Wtedy ma najwięcej witaminy K.
    Pozdrawiam ciepło!

  3. Joanna

    nawet nie wiedziałam;) świat roślin ma wiele tajemnic!
    dziękuję za info;)
    Pozdrawiam wzajemnie 🙂

  4. O tak!
    To jest wiedza tak ogromna… i tak piękna, ciekawa.
    Boska.
    Pozdrawiam ciepło!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.