Przekraczając próg, wiedzieliśmy, że to miejsce jest tak bardzo berlińskie, eklektyczne i loftowe, że musimy tu zrobić zdjęcia, które powędrują do kolejnego brulionu. I nawet jeżeli znacie, to ja nie mogę przejść obojętnie i nie polecić takiej miejscówki.
PS Kawa rewelacyjna! Lepsza niż wszystkie, które piłam podczas ostatniej wizyty w Berlinie.
***
Torba/bag: SHALIMOV